Życie Agnieszki Szubert nie przypomina codzienności, która jest udziałem większości z nas. Ona o poranku nie krząta się, by wyjść do biura czy fabryki.
Rozmowa z Ewą Wróblewską, prezesem oddziału Federacji Konsumentów w Rzeszowie.
Teoretycznie, każdy kto wyjdzie na wolność z zakładu karnego może liczyć na pomoc wielu instytucji. Niektórym przysługują nawet komunalne mieszkania. Niestety, są takie osoby, które nie mogą z takiej pomocy skorzystać, bo nie mają pieniędzy.
Od sześciu lat Mikołaj żyje w świecie, do którego dostępu nie mają jego najbliżsi. Jest jednak szansa, że długotrwałe i drogie leczenie przyniesie efekty.
Maja Sikora ma 2 lata. Urodziła się jako zdrowe dziecko. Jednak w 8. dobie życia świat na chwilę się dla niej zatrzymał. Wtedy okazało się, że choruje na HLHS (hypoplastic left heart syndrome), czyli zespół niedorozwoju lewego serca. By podjąć...
W czwartek, 21 lutego 2019 rusza wielka akcja rejestracji potencjalnych dawców komórek macierzystych krwi i szpiku dedykowana 41-letniemu Miłoszowi - mieszkańcowi Jastrzębia-Zdroju oraz innym chorym na nowotwory krwi.
Prezydent Torunia obiecał rodzicom dzieci z orzeczeniem o niepełnosprawności ekstra zasiłek. Wciąż nie wiadomo, kiedy ruszą wypłaty.
To co dla rówieśników jest normalne, dla niej okazało się nieosiągalne. Julka rozwija się wolniej niż inne dzieci.
Tego wydarzenia nie można przegapić. Bo zabawa szykuje się przednia. Na dodatek w koszulkach zaprojektowanych przez Ewę Mingę. I z humorem Romka Awińskiego. Wszystko po to, by pomóc małej Róży Rybskiej.
Czytelnicy „Pomorskiej” odpowiedzieli na apel dotyczący zbiórki darów dla sześcioosobowej rodziny, która straciła dom. Okazaliście ogromne serce. Dziękujemy.
Świat Jarka, Agnieszki i trójki ich dzieci zawalił się dokładnie miesiąc temu. Ich plany i marzenia legły w gruzach przez... psa.
Ponad rok temu mieszkańcy Ząbrowa koło Gościna poprosili nas o pomoc, bo ich zabiegi o poprawę bezpieczeństwa w wiosce, którą przecina ruchliwa droga, nie przynosiły skutku. Po naszej interwencji, uzyskaliśmy deklarację zarządcy drogi, że zbuduje...
Życie Adriana to poligon dziesięcioletniej wojny. Ciężkich bitew chłopczyk wygrał już wiele. Pierwszą, o życie, w poznańskim szpitalu, jako wcześniak, w dodatku porzucony przez rodziców biologicznych. Drugą, o miłość, wygrywa każdego dnia....
Większość rolników z woj. kujawsko-pomorskiego ubiegających się o wsparcie po suszy, już je otrzymało. Niektórzy muszą uzbroić się w cierpliwość, w związku z wykorzystaniem krajowego limitu pomocy de minimis w rolnictwie.
Każdy, kto zamierza wesprzeć potrzebujących bez trudu znajdzie ludzi, którzy mu w tym pomogą. Akcji charytatywnych w Bydgoszczy jest będzie bardzo dużo.
Artur L., działający w branży fitness przedsiębiorca z Dębicy, od siedmiu miesięcy przebywa w więzieniu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. W Internecie opublikował dramatyczny apel o pomoc.
Było ciemno, ślisko i mgliście. Przed przejściem dla pieszych na ul. Warszawskiej zatrzymał się samochód, którego kierowca chciał przepuścić pieszą. Jadące drugim pasem auto nie zahamowało...
Trwa budowa nowego domu, w którym zamieszka niepełnosprawny 25-letni Kamil Kielar ze swoją mamą Krystyną. Zbiórkę funduszy zorganizował niepełnosprawny Marcin Góral z Łowiec w gm. Chłopice.
Zielonogórzanka Marta Pawlak - Rothe przeniosła się do Drezna z powodów osobistych. Została tu dwa razy oszukana. Teraz dobrze wie, jak ważne jest, by umieć się tu poruszać po urzędach i różnych instytucjach. Dlatego pomaga innym...
28 września na pytania naszych Czytelników, dotyczące pomocy po suszy, odpowiadał Zygmunt Borkowski, dyr. Wydziału Infrastruktury i Rolnictwa w Kujawsko-Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim.
- Dzięki osobom, które wspomogły nas w walce o nasz dom, uwierzyliśmy, że nasze plany względem tego miejsca jeszcze mogą stać się realne. Już nie musimy ścigać się z czasem, teraz wiemy, że ciężka praca i trud nie pójdą na marne - mówi Karolina...
Podczas konferencji prasowej, w której uczestniczyli Iwona Waszkiewicz, zastępca prezydenta Bydgoszczy, radna Monika Matowska oraz Zbigniew Ostrowski, wicemarszałek województwa kujawsko-pomorskiego przedstawiono kilka projektów realizowanych z...
11 września w Kobylnikach, koło Kruszwicy senatorów i przedstawicieli rządu przywitała m.in. grupa rolników, która postuluje o zmianę systemu szacowania strat i udzielania pomocy po suszy.
Urzędy skarbowe podliczyły, pieniądze przekazywane przez podatników na organizacje pożytku publicznego. Najchętniej dajemy na fundacje pomagające dzieciom.
Pan Karol pracował dniami i nocami, aby ukończyć budowę domu dla siebie i rodziny. Niestety nie zdążył. Pewnego wieczoru położył się spać i już nigdy się nie obudził.
Internety obiegła w tych dniach fotografia dwóch policjantów z Wrocławia, którzy nie tylko przeprowadzili zagubioną wśród upału staruszkę przez jezdnię, ale odnieśli jej także zakupy do domu. I udostępnieniom nie było końca, choć oczywistym wydaje...
Ma dopiero 6 lat, a wkrótce czeka ją przeszczep wątroby. Mimo to uśmiech nie schodzi z jej twarzy. I za to wszyscy małą Maję kochają.
Na wyspie Bali i w Tajlandii wałęsa się mnóstwo bezpańskich psów. Nas to zaskakuje, tam to normalne. Nikt szczególnie nie przejmuje się ich losem. One są szczęśliwe - mówi Agnieszka Pancerz, która pomagała czworonogom w Tajlandii.
Nawet 10 tys. zł kosztować może diagnostyka i późniejsza operacja psa o imieniu Axel. Chodzi o ratowanie jego łapy, a konkretnie stawu łokciowego.
30 osób - dzieci i dorosłych - znajdzie opiekę w placówce, która powstaje w Czerniewicach. Termin ukończenia prac zależny jest wyłącznie od pieniędzy.
Córka choruje na schizofrenię. Matka ma Alzheimera. Kobiety pozostawione same sobie. Sąsiedzi pewnie od miesięcy wiedzieli o problemach pań, ale interweniować nie zamierzali.
Nie tylko 13-latka mundurowi uratowali. Ostatnio rodzice wbiegli z 15-miesięcznym dzieckiem do komisariatu. Ich synek mdlał i tracił oddech. Funkcjonariusze mu też pomogli. Podobne przypadki w regionie się zdarzają.
Krystyna Kielar, matka niepełnosprawnego 25-letniego Kamila, zwracała się do wielu instytucji z prośbą o wsparcie w remoncie domu lub budowie nowego. Bez efektu. A pomoc nadeszła w najmniej oczekiwanej chwili, od jeszcze mniej spodziewanej osoby.
Na co dzień pan Adam Wiśniowski ze Szczecinka wypełnia dokumenty i nadzoruje budowy. W czasie wolnym od 44 lat honorowo oddaje krew. Dzięki jego pomocy uratowano życie nawet 527 osób.
Od początku maja po doraźną pomoc zgłaszać się można w trzech miejscach. Szpitale porozumiały się, a fundusz uznał sytuację za wyjątkową.
To opowieść o matce i córce. Mają zwyczajne życie. Dla nich zwyczajne, dla większości z nas to kosmos.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.