Zbliżają się Walentynki, więc wszędzie pełno jest serduszek. Nasze serca w tym dniu też biją szybciej... Ale moje felietony nie odnoszą się do sfery życia uczuciowego, tylko popularyzują naukę, więc porozmawiajmy naukowo o zmienności rytmu serca.
W najbliższą niedzielę, 9 lutego, kończą się w województwie małopolskim ferie zimowe. Z tego powodu tysiące uczniów będą znowu musiały założyć szkolne tornistry lub plecaki.
W bożonarodzeniowym felietonie z zeszłego roku pisałem o wynalazku świątecznej kartki z życzeniami, która ułatwiła wymianę świątecznych serdeczności. Opisałem zdarzenia w Anglii i Austrii, które doprowadziły do powstania kartek i ukształtowania...
Dziś zaczynam kolejny rok pisania moich felietonów, które w każdą środę ukazują się na łamach Gazety Krakowskiej. Pozwalają mi one dzielić się z Czytelnikami informacjami ze świata nauki i techniki - a wybieram zawsze nowinki, które wydają mi się...
Zbliżają się Święta, więc znowu każdy wyśle i otrzyma mnóstwo życzeń. To miłe, że przynajmniej z okazji Bożego Narodzenia staramy się okazać różnym ludziom naszą życzliwość i sympatię. Tak mało mamy tego na co dzień!
Jako młody entuzjasta rodzącej się wtedy informatyki, napisałem w 1976 roku artykuł „Komputer w roli sędziego?”, który opublikowała „Gazeta Prawnicza”. Jest on w internecie, więc można obejrzeć ten „zabytek”.
Timeo Danaos dona ferentes (Boję się Greków przynoszących dary) to jeden z bardziej znanych łacińskich cytatów. Choć odnosi się do starożytności, nabrał obecnie szczególnej aktualności wobec agresywności marketingu, zwłaszcza internetowego.
Jak przedstawiać najmłodszym zagadnienia naukowe w pasjonujący sposób? O wspólnym odkrywaniu świata opowiada prof. Ryszard Tadeusiewicz, informatyk, specjalista od automatyki i sztucznej inteligencji, wieloletni rektor Akademii Górniczo-Hutniczej...
O sztucznej inteligencji wciąż się obecnie mówi w rozmaitych kontekstach. Jedni się cieszą z jej rozwoju, inni się go obawiają - ale mało kto ją bliżej zna. Natomiast nasze dzieci z pewnością będą żyły w świecie, w którym sztuczna inteligencja...
Obliczono, że każdego dnia średnio 2500 razy dotykamy ekranu swojego telefonu. To około 100 razy częściej niż dotykamy naszych bliskich. Teoretycznie, media internetowe sprzyjają kontaktom między ludźmi. Można wysyłać i odbierać e-maile,...
W książkach dla grzecznych dzieci rozwój cywilizacji i postęp techniki przedstawiany jest w sposób wyidealizowany: oto genialny wynalazca tworzy jakiś nowy cud techniki, odważny przedsiębiorca zaczyna to nowe urządzenie produkować, a ludzie to...
Symbol listopada to spadające z drzew i szeleszczące pod nogami złote liście. Ale nie zamierzam po raz kolejny pisać o tym, dlaczego liście żółkną, a potem opadają (zainteresowanych odsyłam do felietonu „Spadające liście tworzą nastrój złotej...
Z Internetu korzystamy wszyscy, wszędzie i praktycznie bez przerwy. Nie wyobrażamy więc sobie, żeby mogło go nie być! Ale dostęp do Internetu nie wszędzie istnieje. W pracy używamy zwykle komputerów podłączonych do odpowiednich serwerów za pomocą...
Koniec poprzedniego tygodnia upływał na AGH pod znakiem jubileuszu stulecia uczelni. Jak wiadomo, decyzję o utworzeniu w Krakowie wyższej uczelni górniczej podjął Sejm Galicyjski i potwierdził ją swoim rozporządzeniem Cesarz Franciszek Józef. Był...
Niedługo poznamy nazwiska tegorocznych laureatów Nagrody Nobla. Zapewne nie będzie wśród nich Polaka (mówię o nagrodach naukowych) i znowu będziemy czytali opinie, że dowodzi to fatalnego stanu polskiej nauki.
Wakacje się skończyły, ale pozostały wspomnienia. Odwiedzając w ich czasie różne starożytne budowle robiliśmy mnóstwo zdjęć, podziwialiśmy je - ale chciałbym dodatkowo zwrócić Państwa uwagę na ich akustykę.
W poprzednim tygodniu opisałem działanie prostej śluzy, która jest stosowana od stuleci, ale mocno spowalnia transport. Jednak w Szkocji powstało niedawno pionierskie urządzenie, pozwalające pokonywać różnice poziomów wód szybko i tanio.
Skończyłem wakacyjny cykl felietonów o mostach, ale nadal będę pisał o wodzie.
W zeszłym tygodniu pisałem o kłopotach ze współczesnymi mostami. Dzisiaj i przez kilka najbliższych tygodni chcę wraz z Państwem zająć się mostami historycznymi. Oczywiście krakowskimi!
W czasie wakacji dobrze jest być blisko wody. A jaki wytwór nauki i techniki spotykamy nad wodą? Mosty! Dlatego właśnie zaczynam dziś wakacyjną serię felietonów o mostach.
Coraz więcej latamy, szczególnie podczas wakacji. Warto więc może się zastanowić, dlaczego samolot lata?
Dokładnie pół wieku temu miało miejsce epokowe wydarzenie w historii ludzkości: pierwsza wyprawaludzi na Księżyc. W chwili gdy ten numer gazety trafi do Państwa rąk, będziemy obchodzić 50. rocznicę lotu między Ziemią a Księżycem. Start z Ziemi...
Tytuł dzisiejszego felietonu jest cytatem żartu Bolesława Wieniawy-Długoszowskiego, ale chcę opowiedzieć o schodach, z którymi nie ma żartów. Chodzi o schody ruchome.
Zaczynamy odczuwać niedobory wody. Długotrwała susza daje się wszystkim we znaki! Czy moglibyśmy jakoś zmniejszyć jej uciążliwość?
W wakacje dużo jeździmy, ciesząc się z tego, że możemy poznawać nowe miejsca i nowych ludzi. Czasem jednak nawiedza nas refleksja, że przecież pojazdy, które nas przewożą - zużywają paliwa, których zasoby nie są niewyczerpane. Co zrobimy, gdy...
Pisałem już o tym, jak komputery wspomagają pisanie tekstów, streszczają dokumenty, a nawet piszą wiersze. Jednak takie komputerowe wiersze nie mają żadnej treści merytorycznej, nie tworzą fabuły, nie opowiadają żadnej historii
Do pisania tekstów używamy dziś komputerów, bo są one wygodniejsze od maszyny do pisania. Ale nawet najlepszy komputerowy edytor tekstu nie napisze niczego sam. Może pomóc nam wprowadzić zmiany i poprawki w tekście, ostrzega o błędach...
Tydzień temu opisałem komputer jako narzędzie pomagające w pisaniu tekstów. Obecnie chcę opisać automatyczne streszczanie obszernych tekstów.
Komputery z maszyn liczących stały się maszynami operującymi także informacjami w rozmaitej postaci, niekoniecznie liczbowej: przechowują one, przesyłają i przetwarzają teksty, dźwięki, obrazy, filmy...
Dwa tygodnie temu pisałem o genetycznie modyfikowanych organizmach (GMO), przekonując, że nie należy się ich obawiać. Mowa była o roślinach uprawnych. A co powiecie Państwo na GMO w doniczce na Waszym oknie?
Zbliżają się wybory, więc nasila się walka wyborcza. Pojawiają się plakaty, na których kandydaci uwodzą urodą lub statecznym wyglądem, a media wyciągają różne prawdziwe i nieprawdziwe afery. Nic dziwnego, że cały ten przedwyborczy zgiełk przenosi...
Napiszą reportaż, przeprowadzą wywiad, nakręcą film. Zanim zabiorą się za jakiś temat, przeczytają tysiące dokumentów i wszystkie zapamiętają. Dziennikarze przyszłości. Programy komputerowe
Jedną z rzeczy, którą nas ostatnio straszą, są GMO - genetycznie modyfikowane organizmy. Niewielu wie, o co tu chodzi, ale sama nazwa budzi obawy!
Tytuł żartobliwie nawiązuje do starej (ładnej!) piosenki „Serduszko puka w rytmie cza-cza”, ale przedmiotem, którym się zajmiemy, jest rozrusznik serca. Jest to urządzenie elektroniczne wszczepiane pacjentowi, którego serce nie ma właściwego...
Nie wierzę, że maszyny będą chciały nas zniszczyć. Brak im świadomości, a poza tym nie widzę przyczyny, dla której chciałyby uzyskać taką przewagę - mówi prof. Ryszard Tadeusiewicz, automatyk i informatyk, badacz zajmujący się sztuczną...
Jeśli w szybko zmieniającym się świecie poszukujemy czegoś stałego - to wybierzmy stałe matematyczne. Jedną z nich jest liczba Pi. Jest to stosunek długości okręgu do jego średnicy. Już w starożytności zauważono, że stosunek ten jest taki sam dla...
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2023 Polska Press Sp. z o.o.