 
           
                Uroczystości milenijne 1966 roku w Kruszwicy i we Włocławku były największym sprawdzianem dla miejscowych tajnych służb. Ujawniamy nieznane fakty z archiwów IPN.
 
                Wydawnictwo z Grodziska Mazowieckiego na pewno miało dobre intencje. To jednak za mało, by cieszyć się z wydania II części „Wspomnień” E. Woyniłłowicza.
 
                Pod nazwą „Foto Tycjan” kryła się Joanna Czajkowska, zakład fotograficzny przy ul. Farnej 4, po wojnie na rogu Chocimskiej i Kościuszki. Ale kto o tym wie?
 
                Karmelici przybyli do Bydgoszczy pod koniec XIV wieku. To najstarszy konwent osiadły w mieście.
 
                Kwitnące życie Jasienia i Chośnicy (1953 r.), mistrzowski turniej w Bytowie (1962 r.), nowa świetlica w Miastku (1952 r.).
 
                Dwutygodniowa bitwa obróciła w ruinę praktycznie całą zabudowę Kołobrzegu. W takich warunkach rozpoczynała życie polska społeczność miasta.
 
                Urodził się i dorastał w Jaworznie. Na jaworznickiej ziemi spędził też większość swojego życia. Z żoną Heleną mieszkali w Pieczyskach, tam po jej śmieci samotnie wychował syna. Żył jak wszyscy dookoła - skromnie, bez luksusów. Dorabiał gdzie się...
 
                Koło Gospodyń Wiejskich we Wrockach świętuje w tym roku 80-lecie działalności. Jego historia jest bogata - nagrania telewizyjne, radiowe, prezent do Watykanu.
![Mikrohistorie w przyczepie kempingowej [ZDJĘCIA]](https://d-pt.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/a7/21/57d95f39c3e00_o,size,969x565,q,71,h,ef0bac.jpg) 
                Mieszkańcy Lisewa Malborskiego doczekali się własnego... muzeum. Powstało na kilka dni za sprawą miejscowej młodzieży, seniorów oraz przedstawicieli Towarzystwa Krajobraz z Warszawy.
 
                To odkrycie cieszy przede wszystkim potomków Żydów będzińskich. Jeden z nich postanowił do tego miejsca przekazać wykonaną własnoręcznie mezuzę
![W Gliwicach od 100 lat latają wysoko [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]](https://d-pt.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/c3/13/57bed336dd376_o,size,969x565,q,71,h,cb0cb3.jpg) 
                100 lat temu rozpoczęło działalność lotnisko w Gliwicach. Nie, nie przypominało tego, które jest dzisiaj. Był to nowoczesny na owe czasy lokalny port lotniczy, z którego pasażerowie latali do Berlina i Wiednia, a nawet do Konstantynopola. Piękne,...
 
                O wyborze epoki decydują militaria. Co facetowi lepiej leży w ręce. Musi być głośno i ze szczękiem broni.
 
                Wikingowie, rycerze, ułani i piechurzy rekonstruują bitwy, pielęgnują pamięć. I dobrze się bawią. Ja też chciałem zostać wikingiem, rycerzem lub ułanem. Czekał na mnie wakat kata.
 
                Czy to był tragiczny finał nieszczęśliwej miłości? A może „banalny” napad rabunkowy? Pewnej nocy w 1947 roku życie straciła sześciosobowa rodzina ze Szprotawy. Czy sprawcą był zakochany ubek?
 
                Szeregowy Leon Wesołowski nie miał jeszcze 18 lat, gdy zginął 21 sierpnia 1920 r. Pewnie był jednym z tysięcy siedemnastoletnich ochotników, którzy odpowiedzieli na apel Józefa Piłsudskiego.
 
                Ukraińscy historycy zbyt bezceremonialnie poczynają sobie z wielowiekową historią Lwowa. Przez sześćset lat miasto było częścią I Rzeczypospolitej i nie warto udawać, że było inaczej.
![Klęski są emanacją zbiorowego ducha i honoru [rozmowa]](https://d-pt.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/0f/b2/579b650059f1e_o,size,969x565,q,71,h,e27322.jpg) 
                Rozmowa z dr. Michałem Cichorackim, socjologiem z UKW w Bydgoszczy, o pamięci historycznej.
 
                Serwis „Floryda” na prestiżowym konkursie „wykosił” i Miśnię, i Rosenthala. Z Żar porcelanę kupowały hotele i pasażerskie statki
 
                Historyk Grzegorz Motyka o masowej zbrodni dokonanej przez nacjonalistów ukraińskich
 
                Odbyły się uroczystości upamiętniające bratobójczą bitwę pod Mątwami. Odprawiona została msza św., odsłonięto pamiątkową tablicę.
 
                - Doszło do rzeczy strasznej. Nigdy nie możemy tego zapominać - mówił przed pomnikiem Rzezi Wołyńskiej prezes PiS
 
                Wybitny historyk Grzegorz Motyka wyjaśnia przyczyny masowej zbrodni dokonanej przez nacjonalistów ukraińskich na ludności polskiej z Kresów Wschodnich II Rzeczypospolitej.
 
                Gdzieś, tam, nad Morzem Śródziemnym powstawały wielkie cywilizacje. Nie, tutaj też ludzie nie skakali po drzewach.
 
                Portrety trumienne to unikat. Dawniej były łącznikiem między Polakami i Niemcami, katolikami i protestantami.
 
                Obyczaje. Rzecz niezwykła - w Krakowie pojawili się włoscy lodziarze. A w operze jadano Sorbety.
 
                23 czerwca 1989 r. na pierwszym posiedzeniu zebrał się Obywatelski klub Parlamentarny. Jego posłowie zmienili Polskę. Rozmowa z Edwardem Nowakiem, jednym z posłów OKP, byłym wiceministrem gospodarki, nowohucianinem.
 
                 
                Dziś prawie każdy ma aparat fotograficzny w telefonie. Zrobienie zdjęcia jest czymś prostym i całkiem zwyczajnym, ale 60 lat temu było zupełnie inaczej.
 
                Czerwiec dla pionierów Zielonej Góry jest wyjątkowym miesiącem. Wielu z nich właśnie latem przybyło do miasta. Właśnie wtedy, 6 czerwca 1945 roku, władzę w Winnym Grodzie objął pierwszy burmistrz Tomasz Sobkowiak.
 
                Mają Państwo na strychu meble po babci? Warto sprawdzić, czy gdzieś nie widnieje napis “Tschauder”. To nazwisko założyciela wielkiej przedwojennej fabryki mebli w Raciborzu. Produkowane w mieście wysokiej jakości meble były zamawiane przez...
![Winny jest morderca, a nie jego syn [rozmowa]](https://d-pt.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/bd/1b/5756f0b586a44_o,size,969x565,crop,0.0000x0.1415x0.9960x0.8327,q,71,h,495afd.jpg) 
                Rozmowa z Adamem Krzemińskim, publicystą „Polityki”, znawcą Niemiec o polityce historycznej obozu rządzącego i jego sympatyków.
 
                Miał nie tylko talent do układania tak pięknych, a zarazem bolesnych fraz, jak ta, użyta w tytule. Realizował się w wielu formach dziennikarsko-literackich. Kazimierz Kummer to postać niezwykła. Od niedawna odkrywana na nowo.
 
                Dawną świetność winiarni Feliksa Przyszkowskiego, jednego z największych hurtowników wina na terenie przedwojennych Niemiec, wprawne oko dojrzy w zabudowaniach na ulicy Zborowej w Raciborzu. Obiekt jest zrujnowany, ale w wykończeniach można...
 
                Od zera do milionera... tak, Joseph Doms spełnił sen o bogactwie, tyle, że rzecz nie działa się w Ameryce, a Raciborzu z początku XIX wieku. Tabaka z fabryki Josepha Domsa trafiała w najdalsze zakątki Starego Kontynentu a także za ocean...
 
                Przed wojną Racibórz słynął z wielu wielkich fabryk, które zaopatrywały miasta całego ówczesnego państwa niemieckiego. O dawnej świetności takich zakładów jak Doms, który produkował znane w całej Europie wyroby tytoniowe, przypominają dziś m.in....
 
                Ksiądz Jan Szywalski, emerytowany proboszcz parafii Św. Krzyża w Studziennej w Raciborzu, przyjaciel młodzieży niesłyszącej, opowiada nam o swojej pierwszej Komunii Świętej, która miała miejsce dokładnie 70 lat temu.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.
Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.