Duża prędkość jest główną przyczyną wypadków śmiertelnych. Tę prawdę poznają podczas zajęć komunikacyjnych już uczniowie podstawówek. A jednak dorośli kierowcy wciąż zdają się nie mieć o tym pojęcia i - można powiedzieć - namiętnie zabijają się na...
Po ograniczeniach epidemicznych na polskie drogi wraca normalne natężenie ruchu i niestety normalne - a w dużej części złe - zachowania kierowców. W długi czterodniowy weekend na kujawsko-pomorskich drogach doszło do 13 wypadków, w którym śmierć...
Podczas epidemii ludzie rzadziej giną na kujawsko-pomorskich drogach, bo natężenie ruchu jest mniejsze niż poprzednio. Jednak ostatnie dni, gdy poprawiła się aura, przyniosły wysyp piratów drogowych.
Wystarczy chwila nieuwagi kierowcy lub pieszego i nieszczęście gotowe - człowiek pada potrącony przez samochód. Jesień sprzyja takim wypadkom.
W godzinach szczytu trudno przejechać przez miasto. Ogromny ruch powoduje coraz więcej samochodów, za którymi nie nadąża infrastruktura drogowa. Stłuczki i wypadki to codzienność. Liczba ofiar rośnie i poziom agresji. Tak źle jeszcze nie było.
Polskie drogi są strefami śmierci. Czas to zatrzymać! - apelują ruchy miejskie. W poniedziałek ruszają z kampanią #ChodziOżycie.
W te wakacje w 210 wypadkach na kujawsko-pomorskich drogach zginęło 55 osób, a 212 zostało rannych. To aż o 23 ofiary śmiertelne więcej niż podczas ubiegłorocznych wakacji.
To co wyrabia na polskich drogach duża część kierowców jest porażające - kompletna ignorancja przepisów i zasad ruchu drogowego, brak wyobraźni i zdrowego rozsądku.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.