Początek budowy czwartego kręgu Opery Nova zaplanowano na 2021 rok. Koszt szacowany jest na 140 mln zł. Z kolei rozbudowa Filharmonii Pomorskiej pochłonie około 250 mln zł. Na opracowanie projektu wykonawczego firma z Krakowa ma około 1,5 roku....
Jedna z najważniejszych instytucji kulturalnych w województwie kujawsko – pomorskim zyska nowe możliwości poprzez budowę czwartego kręgu.
Zagotowałam się. W dniu, kiedy ogłoszono prestiżowy ranking „Perspektyw” (tym razem oceniający efekty kształcenia na uczelniach i wydziałach technicznych), przysłuchiwałam się dyskusji w lokalnym radiu.
Dyrektor Maciej Figas walczy z gorączką, a artyści uczą się sztuki fechtunku na scenie. 25. edycja Bydgoskiego Festiwalu Operowego zapowiada się emocjonująco.
Dziś Sejmik będzie głosował nad projektem nowej samorządowej spółki - Inwestycji Regionalnych. Ma ona zająć się inwestycjami w rozbudowę filharmonii i opery, ale bydgoscy radni podejrzewają, że prawdziwą intencją jej powstania jest centrum dla...
Chodzi o okazałą, chociaż mocno zaniedbaną kamienicę u zbiegu Warmińskiego 1 i Focha 28 w Bydgoszczy.
Nie bez powodu ta informacja pojawiła się teraz - w tygodniu poprzedzającym „ostatni” bydgoski Camerimage. Ratusz poinformował o planach rozbudowy Opery Nova. Czwarty krąg, dopełniający sylwetkę opery, będzie wizytówką miasta w kraju i za granicą.
Piękna muzyka, świetne reżyseria i scenografia oraz klasa bydgoskich solistów i chóru: składniki bardzo udanej premiery 61. sezonu Novej.
W bydgoskiej Operze Nova w tym roku, m.in. na nowe instrumenty, nagłośnienie, oświetlenie i remont podłogi wydano dziewięć milionów złotych.
Cztery kondygnacje, dużo szkła, więcej miejsca nie tylko dla muzyków - oto jak zmieni się Opera Nova.
Przepis na udany koncert sylwestrowo-noworoczny jest prosty: soliści, balet, chór i sprawdzone melodie grane przez świetną orkiestrę pod batutą doświadczonego dyrygenta. Do tego szczypta humoru prowadzącego, schody i pióra w pupie. To jest to!
Na początku stycznia opera „Rusałka” ukaże się na płycie dvd.
Za kilkanaście milionów złotych w Operze Nova ma się dokonać skok technologiczny. Będą m.in. scena obrotowa i nowe instrumenty.
Wracamy do sprawy obiecanych przez Urząd Marszałkowski nagród jubileuszowych dla pracowników Opery Nova. 19 grudnia sprawa się rozstrzygnie.
Połączenie chóru i baletu to pomysł bardzo ryzykowny, ale efekt jest fenomenalny!
Operowe życie Bydgoszczy liczone jest na prawie trzy pokolenia. W sumie 60 lat. Pięknych i ambitnych. Także trudnych, nawet bolesnych.
Na przedstawienie, niczym magnes, przyciąga nazwisko twórcy (np. opery, sztuki teatralnej, filmu) i wykonawcy. Bywa, że także nazwisko reżysera czy autora scenografii bądź zdjęć. Tym, co potrafi zachęcić widza do wybrania się do kina, teatru czy...
Dziecięca fascynacja przerodziła się w gorące i długotrwałe uczucie do opery i operetki, w ogóle, a bydgoskiej sceny muzycznej w szczególności.
Dyrektor Maciej Figas wymyślił festiwal, by przyspieszyć ukończenie gmachu Opery Nova. Dziś trudno sobie wyobrazić, by tej imprezy nie było.
Operowe życie Bydgoszczy liczone jest na prawie trzy pokolenia. W sumie 60 lat. Pięknych i ambitnych. Także trudnych, nawet bolesnych.
Urodzinowe koncerty pełne wspomnień, sylwester z Maciejem Stuhrem i remont - tak zapowiada się jubileuszowy sezon w bydgoskiej Operze Nova.
Prace nad nowym pomostem przy Operze Nova trwają.
- Myślę, że marszałek rozumie nasze problemy i złożoność sytuacji. Jestem dobrej myśli - mówił Jerzy Doliński po wyjściu z Urzędu Marszałkowskiego.
Od 14 marca będzie można kupować bilety na przedstawienia tegorocznego festiwalu operowego. Każdy znajdzie coś dla siebie.
Maciej Figas, dyrektor Opery Nova w Bydgoszczy, ustosunkował się do napięć na linii związek zawodowy opery - Urząd Marszałkowski w Toruniu.
Na razie jednak marszałek robi to w liście otwartym. A przedstawiciele związków zawodowych opery w Bydgoszczy czekają na spotkanie.
- Przez ostatnie pięć sezonów opera nie dostała od samorządu ani złotówki więcej - mówi Jerzy Doliński, przewodniczący związku zawodowego opery.
Rozmowa z Ryszardem Smędą, solistą z Opery Nova, który od 37 lat występuje na deskach bydgoskiej opery.
Widzowie zobaczą po raz 70. spektakl ostatniej wersji musicalu „My Fair Lady”. Powody do świętowania ma też Ryszard Smęda.
To był chyba trzynasty koncert, a właściwie widowisko, show na zakończenie starego i powitanie Nowego Roku na deskach Opery Nova.
Zofia, Krystyna i Józef - rodzeństwo, które jak mało kto zna bydgoski teatr i operę od kulis. Garderobiane i brygadier sceny. Spektakle to dla nich zestawy kostiumów, rekwizytów, dekoracji. Nie znają przedstawień takich, jakimi ogląda je widz. Nie...
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.