Justyna Wojciechowska-Narloch

W podtoruńskich lasach sypnęło grzybami. Zachęcamy Państwa do jesiennego spaceru połączonego z grzybobraniem

Młode podgrzybki, kanie oraz opieńki miodowe to obecnie najczęstsze grzyby w lasach w okolicach Torunia. Czytelnicy twierdzą, że najwięcej jest ich na Fot. Justyna Wojciechowska-Narloch Młode podgrzybki, kanie oraz opieńki miodowe to obecnie najczęstsze grzyby w lasach w okolicach Torunia. Czytelnicy twierdzą, że najwięcej jest ich na poligonie oraz w lasach kierunku Bydgoszczy i Inowrocławia
Justyna Wojciechowska-Narloch

Opieńki miodowe, kanie, ale i czarne łebki - takie grzyby w ostatnich dniach zaczęły rosnąć w lasach. To skłania do jesiennych wycieczek na łono natury.

Sezon na grzyby zwykle zaczynał się już latem. W lipcu i sierpniu grzybiarze znosili całe kosze koźlarzy, prawdziwków, maślaków i kurek. We wrześniu natomiast masowo pojawiały się podgrzybki, a udostępnione dla ruchu leśne dukty pełne były zaparkowanych aut.

Grzybnia się budzi

Tak bywało kiedyś, ale nie w tym roku. Trwająca niemal od kwietnia dotkliwa susza sprawiła, że grzybów nie było prawie wcale. Nawet w tak pewnych miejscach jak Bory Tucholskie, Pojezierze Brodnickie czy okolice Zalewu Koronowskiego.

- Z zazdrością patrzyłem na doniesienia z Małopolski, Podkarpacia czy Śląska, gdzie grzyby były praktycznie od wiosny. Ludzie publikowali w internecie zdjęcia wiader wypełnionych kurkami, borowikami i wszelkim innym dobrem. Tymczasem u nas nie było nic. Dosłownie nic - opowiada pan Henryk, wielki miłośnik grzybobrania z toruńskiej Skarpy i nasz Czytelnik. - Jeździłem do lasu regularnie, choć domownicy się ze mnie ukradkiem podśmiewali. Dopiero pod koniec września, kiedy zaczęły pojawiać się mgły i duża rosa, udało mi się znaleźć pierwsze okazy. Wówczas to były głównie kanie.

Ulewne deszcze, które nawiedziły Toruń i okolice w ostatnich dniach, powoli odwracają niekorzystną dla leśnej ściółki sytuację. Mech w końcu stał się mokry, a liście pod stopami przestały złowrogo szeleścić. Uśpiona grzybnia wreszcie budzi się do życia.

Pozostało jeszcze 59% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Justyna Wojciechowska-Narloch

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.