Polskie regiony się bogacą, a mieszkańcy województwa kujawsko-pomorskiego coraz ubożsi. Wsie i małe miasteczka wegetują.
Nie można porównywać obciążenia pracą ratowników z Gorzowa i z Kostrzyna - mówi prezes. Żeby zarobić dobrą pensje, trzeba pracować po 300 godzin miesięcznie - wyznaje ratownik
Wzrost najniższej krajowej oznacza także wyższy dodatek za pracę w nocy czy odprawę dla zwalnianych grupowo. Przepisy dotyczące wynagrodzenia minimalnego nie mają zastosowania w przypadku umów cywilnoprawnych.
Pierwsze osoby wpisały się na listę płac „Gazety Pomorskiej”. Czekamy na kolejne informacje, jak wiedzie się mieszkańcom regionu.
Do Wigilii 6 dni. To mało, by zarobić na świąteczne wydatki. Najdłużej, bo ponad 20 dni, muszą pracować na nie kasjerzy w supermarkecie i sprzątaczki.
Lubuszanin zarabia średnio 3.425 zł brutto, czyli tylko 85,5 proc. średniej krajowej. Jesteśmy w kraju na trzecim miejscu od końca.
Zarabiają po 7 tys. zł miesięcznie - w kraju jest ich prawie milion, w regionie 31 tysięcy. Lubią metki „Made in Poland” i daleko im do średniej unijnej.
W Krośnie Odrzańskim pielęgniarki mają gorzej niż źle - nie ukrywa Iwona Jakubowska, przewodnicząca związków zawodowych.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.