Żeby zabić skatowanego ojca, Maciej M. założył mu na szyję chwyt Nelsona. Zmiażdżył ofierze krtań i kość gnykową. Chwilę po tym, jak słychać było charakterystyczny odgłos łamanego karku, Bogdan M. już nie żył.
Zakończył się proces w jednym z najgłośniejszych morderstw od lat. 33-latek, który zabił własnego ojca, słuchał wyroku niewzruszony.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.