- Kulturowo za to, co złe, obarczamy testosteron. Nie jest to do końca prawdą. Poziom testosteronu, który jest wysoki, ale utrzymuje się w normach, nie powoduje agresji. Problem pojawia się, gdy testosteron jest przyjmowany w sposób...
Testosteron to nie jest hormon wojny - mówi dr Ewa Kempisty-Jeznach, lekarz medycyny męskiej i autorka książki „Testosteron. Klucz do męskości”.
Międzynarodowe Stowarzyszenie Federacji Lekkoatletycznych (IAAF) chce wprowadzić przepis mający zakończyć dyskusje o podwyższonym poziomie testosteronu wśród sportsmenek. Najpierw musi jednak zmierzyć się z falą oskarżeń o dyskryminację.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.