Czekała na burmistrza Wojciecha Głomskiego i sekretarz Danutę Lebodę. - Gdybyśmy nie przyjechali, byłaby bardzo zawiedziona - mówi burmistrz Wojciech Głomski. - A my bardzo lubimy do pani Stefanii jeździć. U niej zawsze jest wesoło.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.
Serwis jest częścią: