Co jakiś czas w Zielonej Górze wybuchają protesty. Mieszkańcy nie zgadzają się na budowę bloków, bronią zieleni i przestrzeni.
Czekamy na Państwa głosy i opinie - 68 324 30 66.
Czekamy na Państwa komentarze i opinie pod nr tel. 68 324 30 66.
W Gorzowie wszyscy starają się usuwać płoty, murki i ogrodzenia (właśnie zrównano z ziemią ceglany mur przy ul. Kolejowej). Ale...
Czekamy na Państwa głosy pod nr tel. 68 324 30 66.
Co łączy Bożydara Bibrowicza, Teresę Klimek i prałata Witolda Andrzejewskiego?
Czekamy na listy od Państwa pod adresem e-mail: ar@gazetalubuska.pl
Czekamy na państwa opinie pod nr tel. 68 324 30 66
Magistrat wyłożył kawę na ławę w sprawie przebudowy ul. Kostrzyńskiej (za około 50 mln zł) oraz rozbudowy sieci tramwajowej (za ćwierć miliarda).
Pan Bogdan niczemu się już nie dziwi. Już sam nie wie: ustawiać się wśród cyklistów czy wegetarian? Albo według innej klasyfikacji nowego naczelnika kraju, wśród komunistów i złodziei?
Są na tym świecie rzeczy, które robić można i są takie rzeczy, których w żadnym wypadku robić nie można.
Czekamy na listy od Państwa: ar@gazetalubuska.pl
Na Państwa głosy czekamy od poniedziałku do piątku, w godz. 9.00-13.00, tel. 68 324 30 66.
Czekamy na listy od Państwa - ar@gazetalubuska.pl
Czekamy na Państwa głosy - tel. 68 324 30 66.
Trochę to wszystko dziwne. Powrót do przeszłości. Mieliśmy już straż miejską, ale ją zlikwidowaliśmy. Potem nastąpiła reaktywacja.
„Szczęście jest wtedy, gdy możemy iść przez życie z kimś, kto zawsze ściska naszą rękę w swojej dłoni...” (Vixen-R) Chcesz poznać miłość? Czekamy na Twój anons: ar@gazetalubuska.pl
Zobacz, jakie uwagi i opinie zgłosili Czytelnicy na forum 27 stycznia 2016 r.
Od lat obserwowałem pewną prawidłowość.
Mało rzeczy tak potrafi mi tak zepsuć podróż, jak pasażer, który ściąga buciory i kładzie nogi przyodziane w skarpety na siedzeniu przed sobą.
Czekamy na Państwa głosy i opinie pod nr tel. 68 324 30 66.
Czekamy na listy pod adresem e-mail: ar@gazetalubuska.pl
Czekamy na Państwa głosy, opinie, komentarze - 68 324 30 66, od poniedziałku do piątku, w godz. 9.00-13.00.
Zawsze byłem raczej Indianinem niż kowbojem. Na balach karnawałowych - już w podstawówce - wolałem pióra i siekierki, a nie giwery czy kapelusze.
Pan Bogdan jest zaskoczony, jak się wszystko dookoła zmienia. Jego siedmioletni wnuczek ma zupełnie innych bohaterów, już nie tylko od tych, jakie pan Bogdan miał w jego wieku, ale także od tych, które kręciły jego syna.
Politycy politykują, niektórzy nawet pod wiater plują, posłowie, prawy i lewy, zgodnie młócą same plewy. A zwyczajne ludzie? Normalne ludzie zwyczajnie żyją. Żenią się, mają albo i nie mają dzieci. Mają teściów. Uj!
Czekamy na listy od Państwa pod adresem e-mail: ar@gazetalubuska.pl
Czekamy na listy od Państwa pod adresem e-mail: ar@gazetalubuska.pl
Czekamy na Państwa opinie pod nr tel. 68 324 30 66.
Nic tak nie koi kibica, jak zwycięstwo drużyny, za którą trzyma kciuki. Aktualnie trzymam kciuki - mam nadzieję, że Wy także - za piłkarzy ręcznych, więc trzy wygrane na bardzo dobry początek mistrzostw Europy były miodem na moje serce. I całe...
Zastanawia mnie zawsze, ilu to pojawia się krytycznych recenzentów i tzw. dobrych doradców, kiedy mleko już jest rozlane. Przyszło mi to na myśl, kiedy wysłuchałam na jednej z lokalnych anten debaty samorządowców różnych opcji nad decyzją...
Czekamy na Państwa twórczość poetycką - ar@gazetalubuska.pl
Czekamy na Państwa głosy i opinie pod nr telefonu: 68 324 30 66.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.