Będziemy wyjaśniali, czy i kto zawinił w sprawie tego wypadku. Do tego czasu zwróciliśmy się do miasta, by halogeny koło wieży farnej zostały wyłączone - mówi rzeszowska policja.
2-letni Adaś dotkliwie poparzył rączki, kiedy przyłożył je do chodnikowych halogenów koło wieży farnej. Mama jest zbulwersowana, że miasto nie zabezpieczyło oświetlenia, aby taki wypadek się nie wydarzył.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.