Stanisław B., były ksiądz, został skazany na półtora roku więzienia za molestowanie dwóch ministrantów oraz rozpijanie ich alkoholem. Proces w tej sprawie trwał niespełna godzinę. San oskarżony nie pojawił się w sądzie.
- Widocznie tak miało być, widocznie Bóg tak chciał – tłumaczy sobie Mateusz Stadnicki z Opola. Żeby pokochał Monikę, ożenił się z nią i zaopiekował jej chorym synkiem. I
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.