Paulina Chruściel: Aktorstwo to zawód dla długodystansowców

Podbiła serca telewidzów główną rolą w serialu „Komisarz Mama”. Właśnie rozpoczął się trzeci sezon tego cyklu. Z tej okazji Paulina Chruściel opowiada nam w czym przypomina swą bohaterkę – Marię Matejko.

- Niebawem obejrzymy trzeci sezon „Komisarz Mamy”. To znaczy, że serial się spodobał.
- To prawda. Serial bardzo się spodobał. A to nie było takie oczywiste, bo prezentowany jest w środowe wieczory i ma w tym paśmie dosyć dużą konkurencję. Tym bardziej w czasach, kiedy mamy wiele możliwości oglądania seriali, nie tylko w telewizji, ale również w internecie. Dlatego jestem bardzo szczęśliwa, że serial się przyjął i widzowie go lubią.

- W czym tkwi sekret sukcesu „Komisarz Mamy”?
- Ten serial reprezentuje gatunek, który łączy kryminalną intrygę z obserwacjami obyczajowymi. I jest to zestawione w bardzo dobrych proporcjach. Jest też dobrze zrobiony pod względem reżyserskim i operatorskim. Produkcja bardzo o to dba w każdym sezonie. My nie pracujemy w hali, jak to dzisiaj często bywa, ale kręcimy w różnych obiektach i mamy mnóstwo plenerów. To mocne strony. Marcin Ziębiński dba o dobór aktorów i prowadzi ich dobrze reżysersko, ponieważ wie czego chce.