Choć w niedzielę, 31 stycznia minie miesiąc od dnia, gdy Prokuratura Szczecin-Śródmieście wysłała akt oskarżenia przeciwko prezydentowi Jackowi Wójcickiemu, wciąż nie ma daty rozpoczęcia procesu.
Powód? Znamy go nieoficjalnie: sąd chce cofnąć sprawę z powrotem do prokuratury. Szczecińscy śledczy zarzucają Wójcickiemu, że gdy był wójtem Deszczna, naraził gminę na stratę prawie 600 tys. zł.