Jacek Pająk

Czy PRL dotarł do „mety”?

Czy PRL dotarł do „mety”? Fot. Tomasz Bolt/archiwum Polska Press
Jacek Pająk

Polska Rzeczpospolita Ludowa upadła ostatecznie wtedy, kiedy nie miała już „mety”.

Czy PRL dotarł do „mety”?
Grzegorz Gałasiński

Niewtajemniczonym lub młodym tłumaczę - to słowo oznaczało kiedyś potocznie „melinę”, czyli miejsce, gdzie nielegalnie kupowało się alkohol: bez „kartek” i o każdej porze dnia i nocy.

Częściowa prohibicja w PRL-u nic nie dała. A nie - przepraszam - dała, ale zarobić tym, którzy trzymali hurtowo flaszki w tapczanie (żeby milicja nie znalazła) i nimi handlowali. Wielu spragnionych klientów traciło za to wzrok, bo alkohol dla ludzi się nie nadawał (co najwyżej do czyszczenia maszyn).

Pozostało jeszcze 39% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Jacek Pająk

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.