Żary. Czy w karmie w schronisku jest tylko posmak mięsa?
Kiepskiej jakości karma, pociągająca za sobą wysokie koszty leczenia zwierząt, zbyt rzadkie odłowy zwierząt, to kulejące strony przyjętego właśnie w mieście programu opieki nad bezdomnymi zwierzętami.
Te wątki poruszane były w dyskusji podczas sesji nad uchwalanym przez radnych programem. Sporo pytań do jego założeń miał radny Jacek Stroynowski. Ponieważ w radzie zasiada po raz pierwszy, to może i atut, bo i spojrzenie na pewne sprawy świeższe.
-Od wolontariuszy Stowarzyszenia Opieki nad Zwierzętami Aport, ale i ze strony mieszkańców docierają do mnie informacje, o tym, że karma, w schronisku jest złej jakości, ciekaw jestem skąd ją bierzecie, czy jest kontrolowana.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Polski,
- codzienne wydanie Polski,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.