Żarty z prezydenta RP grożą karą więzienia
Internautą, który zamieścił w sieci żartobliwy film z udziałem Andrzeja Dudy, zainteresowała się prokuratura. Policja zajęła jego komputer.
Film zatytułowany „Pijany prezydent Andrzej Duda kradnie kwiaty spod pomnika Romana Dmowskiego! SZOK!” opublikowany został 11 listopada 2015 r. w serwisie youtube.com. Widać na nim Andrzeja Dudę, który chwiejnym krokiem podchodzi do pomnika Romana Dmowskiego w Warszawie, kuca, zabiera spod monumentu wieniec, a następnie oddaje go swojemu asystentowi.
Nagranie w sieci opublikował użytkownik posługujący się pseudonimem Zabawny Kuc. Wyświetlono je już ponad 355 tys. razy. Nie każdemu film przypadł do gustu. Znalazła się nawet jedna osoba, która doniosła na właściciela kanału. Zabawny Kuc to mieszkaniec Nowego Sącza. Natomiast osoba wysyłająca mejla z donosem na niego do Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu najprawdopodobniej jest jego znajomym. Na pewno jednak dobrze wiedziała, kto ukrywa się pod pseudonimem, skoro zawiadomienie złożyła w Nowym Sączu. Policjanci sprawę przekazali prokuraturze.
– Otrzymane materiały wskazują na uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa, dlatego wszczęliśmy śledztwo – wyjaśnia Waldemar Starzak, prokurator rejonowy. – Wczoraj na nasz wniosek policjanci przeszukali mieszkanie internauty i zabezpieczyli jego komputer.
Twardymi dyskami zajmą się teraz biegli ds. informatyki. – Na razie nikogo nie zatrzymaliśmy ani nikomu nie przedstawiliśmy zarzutów – zaznacza prokurator Starzak. – Za publiczne znieważenie prezydenta RP grozi do trzech lat pozbawienia wolności – przypomina.
Część internautów broni Zabawnego Kuca. W komentarzach pod nagraniem wskazują, że nagranie puszczone jest od tyłu. „Autor spreparował film dla śmiechu, a d(...)e myślą, że tak było naprawdę” – napisał użytkownik o nicku TheMilkalilka. Inni piszą wprost, że na własne oczy widzieli, że prezydent Duda pod wpływem alkoholu kradł kwiaty spod pomnika Dmowskiego.
Prezydenta broni internautka Elżbieta, która pyta: „Jakim śmieciem trzeba być, żeby uciekać się do takich przekłamań?”.
Sądeczanin na swoim kanale ma kilkanaście filmów, w których naśmiewa się z osób publicznych, np. z Adama Michnika czy Romana Giertycha. Niebawem okaże się, czy odpowie za nagranie z Andrzejem Dudą.
Za obrazę prezydenta Bronisława Komorowskiego w 2012 r. sąd I instancji skazał Roberta Frycza, twórcę portalu antykomor.pl na rok i trzy miesiące więzienia. Sędzia zdecydował, że mężczyzna nie pójdzie siedzieć, a w czasie wyroku ma wykonywać prace społeczne w wymiarze 40 godzin miesięcznie. W drugiej instancji ze względu na niską szkodliwość czynu wyrok umorzono.
Autor: Alicja Fałek