Zamieszanie z RODO. Nowe regulacje wkraczają do szkół, szpitali i kościołów
Czy obok nazwiska lekarza można zamieścić jego specjalność? Czy kamery w szkołach mogą nagrywać uczniów? Kto zyska, a kto straci na nowych przepisach? Na razie RODO budzi więcej pytań niż odpowiedzi. Zamieszania można było uniknąć, bo na wdrożenie przepisów mieliśmy dwa lata.
Dwóch przedsiębiorców rozmawia przy kawie. Rozmowa schodzi na ochronę danych osobowych. Jeden pyta drugiego:
- Znasz jakiegoś dobrego specjalistę od RODO? - Znam - odpowiada kolega. - A możesz podać mi do niego kontakt? - pyta zainteresowany. - Nie mogę - ucina mężczyzna.
Ten krążący w internecie dowcip dobrze oddaje zamieszanie, które w urzędach, firmach i instytucjach wywołuje RODO.
Czy obok nazwiska lekarza można zamieścić jego specjalność? A co z monitoringiem w szkołach? Na te i inne pytania związane z RODO odpowiedzi znajdziesz w dalszej części artykułu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień