Zamaskowani sprawcy napadli na salon gier
Dwóch młodych mężczyzn, mieszkańców Wąbrzeźna, usłyszało zarzuty dokonania rozboju. Jeden z nich trafił do aresztu na trzy miesiące.
20-latek i jego o rok straszy kolega napadli na salon gier w Wąbrzeźnie. W pomieszczeniu przebywała kobieta, która pilnowała tego miejsca. - Podejrzani obezwładnili ją. Związali. Bili. Odciągnęli na zaplecze - wyjaśnia Wanda Granda, prokurator, która prowadzi sprawę rozboju.
Kiedy napadnięta kobieta była już na zapleczu, mężczyźni rozbili jedną z maszyn stojących w salonie i wyciągnęli z niej pieniądze.
Do rozboju doszło w niedzielę późnym wieczorem. Jeszcze tego samego dnia policjanci patrolówki zatrzymali podejrzanych. Funkcjonariusze, w mieszkaniu jednego z mężczyzn ujawnili blisko 2500 zł oraz kominiarkę.
W prokuraturze obaj podejrzani złożyli wyjaśnienia. Jak się okazało, jeden ze sprawców grał w tym salonie na różnych urządzeniach i przegrał znaczną sumę pieniędzy. Postanowił je odzyskać.
Akta trafiły także do sądu.
Wobec jednego z zatrzymanych sąd orzekł areszt. Mężczyzna był już karany za rozbój. Wobec drugiego zatrzymanego zastosowano dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju.