Zaczynają budować S5. Na południu województwa
Szubin - Jaroszewo i Jaroszewo - granica z Wielkopolską... Tam za chwilę pojawią się ekipy budujące drogę ekspresową.
- Dziś wydałem pozwolenia na budowę dwóch z dziewięciu odcinków drogi S5, szóstego i siódmego - powiedział podczas briefingu w urzędzie wojewódzkim w Bydgoszczy Mikołaj Bogdanowicz, wojewoda kujawsko-pomorski. - Pozostałe pozwolenia wydam w kilka tygodni. Teraz zaczną się wyceny dotyczące początkowo 150 nieruchomości, wobec w sumie 3,5 tysiąca. W gotowości są rzeczoznawcy. Zaczną się wywłaszczenia i wypłaty odszkodowań dla właścicieli.
Te dwa zezwolenia na realizację inwestycji drogowej (ZRID) obejmują wykonanie południowego fragmentu drogi ekspresowej, który przebiega przez powiaty nakielski i żniński.
Odcinek szósty Szubin - Jaroszewo (19,3 km) wybuduje konsorcjum firm z Trakcją PRKiI na czele. Odcinek siódmy między Jaroszewem a granicą regionu w okolicy wsi Cotoń będzie miał 25,1 km, a liderem budowy jest Przedsiębiorstwo Budowy Dróg i Mostów Kobylarnia (koło Bydgoszczy).
Nadjedzie sprzęt
- Pozwolenia dają podstawę do rozpoczęcia robót budowlanych. Na wiosnę, a więc za chwilę, wjedzie tam ciężki sprzęt - mówi Jarosław Gołębiewski, dyrektor oddziału GDDKiA w Bydgoszczy.
Dyrektor dodaje, że całą drogą S5, prawie 130-kilometrową, pojedziemy do końca 2019 roku. A wojewoda zapewnia, że żadnych opóźnień w harmonogramie nie ma.
Wygodniej z Szubina
- To bardzo dobra wiadomość dla całego naszego powiatu - stwierdza Tomasz Miłowski, starosta nakielski. - Dzięki drodze ekspresowej będzie szansa na szybki rozwój naszego drugiego po Paterku, dopiero planowanego parku przemysłowego w Kowalewie. Poza tym, co oczywiste, trasa zapewni mieszkańcom powiatu bardzo dobry dojazd zarówno do Bydgoszczy, jak i w drugą stronę - do Poznania, z którym także chcemy utrzymywać jak najlepsze kontakty.
Dzięki rozpoczynającej się budowie S5 starosta nakielski widzi również szansę na szybsze pozyskanie pieniędzy (ok. 5 mln zł) z Regionalnego Programu Operacyjnego na połączenie z tą trasą miejscowości Słupy i Wąsosz.
- Istniejąca już obwodnica Szubina zostanie rozbudowana, poszerzona o drugi pas - wyjaśnia Tomasz Okoński, rzecznik bydgoskiej GDDKiA. - Wszystkie obiekty inżynieryjne, zwłaszcza wiadukty nad istniejącą drogą krajową numer 5, są już dostosowane do rozbudowy.
Szansa dla Żnina
- To dla mnie i dla mieszkańców powiatu bardzo dobra wiadomość - stwierdza Zbigniew Jaszczuk, starosta żniński. - Fachowcy z Kobylarni nie mogli się doczekać z wejściem na plac budowy, bo od dawna są w pełnej gotowości. Owszem, sporo pracy czeka jeszcze archeologów, także podczas prac budowlanych, bo nie mam wątpliwości, że coś ciekawego zostanie jeszcze odkryte. Droga przechodzi przecież przez okolice Biskupina, a to może być ukryta jeszcze pod ziemią historia sprzed 2700 lat.
Starosta cieszy się, że powstanie obwodnica Żnina oraz węzeł drogowy Żnin Północ. Dzięki temu ruch tranzytowy ominie miasto, a jednocześnie jego mieszkańcy, a także okolicznych miejscowości, zyskają dobry dojazd. Węzeł pozwoli na połączenie drogi ekspresowej z istniejącą drogą krajową nr 5 zapewniającą dojazd do centrum Żnina.
Dla powiatu bardzo ważna jest także droga wojewódzka nr 251, której kompleksowy remont właśnie się rozpoczął na zlecenie Zarządu Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy. Nowoczesny układ drogowy da podstawę pod powstanie terenów inwestycyjnych i da nadzieję na ściągnięcie biznesu.
Zdaniem Zbigniewa Jaszczuka, zadań stojących przed budowlańcami jest tak dużo, że S5 nie zostanie ukończona w całości, tak jak przewidują plany, do 2019 roku, tylko fragmentami. - Jeśli pojedziemy nią już w roku 2020, to i tak będzie bardzo dobrze - stwierdza na koniec.
125 obiektów
Zadań rzeczywiście jest mnóstwo - to nie tylko sama droga, węzły i miejsca obsługi podróżnych (MOP-y), ale ogólnie 125 obiektów inżynierskich. Wśród tych będą tak duże, jak mosty nad Brdą i Kanałem Bydgoskim oraz wiadukt nad modernizowaną linią kolejową w Maksymilianowie.