Zaczyna się lato, czyli... sezon wyrzucania czworonogów

Czytaj dalej
Fot. Mateusz Bolechowski
Mateusz Bolechowski

Zaczyna się lato, czyli... sezon wyrzucania czworonogów

Mateusz Bolechowski

Anna Moroz, kierownik schroniska dla psów w Suchedniowie opowiada o działalności placówki, o tym, jak ludzie pozbywają się czworonogów w wakacje i wolontariuszach, którzy pomagają.

Dużo macie państwo psów?
Sto, ale wkrótce będzie więcej. W wakacje ludzie pozbywają się swoich czworonogów. Bywa, że wyrzucają psa z samochodu. A ten czeka, licząc, że właściciel po niego wróci. Często znajdujemy je pod bramą schroniska podrzucone, przywiązane do drzewa. Albo worki ze szczeniakami… Zdarza się, że ktoś przywozi do nas psa, mówiąc, że go znalazł. Choć na pierwszy rzut oka widać, że to jego zwierzę.

W jaki sposób ludzie pozbywają się psów? Jak zwierzęta przeżywają takie sytuacje? Co można zrobić, by przygarnąć psiaka? Przeczytaj w tym artykule 

Pozostało jeszcze 78% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Mateusz Bolechowski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.