Za decyzje rządu zapłacą mieszkańcy - ceny pójdą w górę!

Czytaj dalej
Fot. Tomasz Czachorowski
Hanna Walenczykowska

Za decyzje rządu zapłacą mieszkańcy - ceny pójdą w górę!

Hanna Walenczykowska

Radni zapoznali się w projektem budżetu na 2020 rok. Zdecydowali też o wysokości opłat za usługi komunalne, w tym za odprowadzenie deszczówki.

Bardzo dużo emocji podczas wczorajszej sesji wywołało pierwsze czytanie budżetu miasta na 2020 rok.

Budżet na przyszły rok

Projekt uchwały budżetowej przedstawiał Radzie Miasta prezydent Rafał Bruski. Dokument ten zakłada, że na inwestycje w 2020 roku przeznaczonych zostanie prawie 637 mln zł, w tym na drogi i komunikację miejską ponad 308 mln zł.

Prezydent Rafał Bruski powiedział, że miasto Bydgoszcz przez decyzje rządu Prawa i Sprawiedliwości odnotuje 100 mln zł ubytku. Na tę kwotę składają się m.in.: spadek wpływów z podatku od osób fizycznych (obniżenie wysokości podatku, zwolnień z podatku) oraz wzrostu wydatków, w tym ponoszonych na podwyżki płac nauczycieli i opłat za energię elektryczną.

W ramach wystąpień klubowych radny Jakub Mikołajczak, przewodniczący klubu PO oświadczył, że budżet miasta jest bardzo odważny i ambitny, ponieważ zakłada wydanie ogromnych pieniędzy na realizację inwestycji.

- Czas jest trudny, a może być jeszcze gorzej. Nie chcemy podnosić opłat - powiedział radny Jakub Mikołajczak - ale musimy to robić. Przez rząd PiS, musimy podejmować niepopularne decyzje. Musimy być przygotowani na finansowanie kolejnych wyborczych obietnic Prawa i Sprawiedliwości.

PiS oskarża o półprawdy

W odpowiedzi na wypowiedź prezydenta i radnego Jakuba Mikołajczaka, radny Jarosław Wenderlich, przewodniczący klubu PiS starał się udowodnić, że władze miasta manipulują danymi. Twierdził, że prezydent podaje półprawdy, ponieważ wpływy do budżetu miasta w 2020 roku będą wyższe od tych osiągniętych w 2019 r. 

- Trzeba podziękować panu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu! Pracuje dla dobra Rzeczpospolitej, dla dobra Bydgoszczy – oświadczył radny Jarosław Wenderlich. - Rząd działa dla Polaków, dzieli się z Polakami solidarnie...

Lider PiS przekroczył limit czasu, mikrofon został więc wyłączony a sesję przerwano. Po krótkiej przerwie radni wznowili obrady. Zadawali pytania dotyczące budżetu miasta. Radni PiS emocjonalnie reagowali na wyjaśnienia prezydenta.

- Ani jedna liczba, którą podałem nie została podważona – zauważył prezydent. - Pana radnego, przewodniczącego klubu PiS, to bardzo boli... Pan premier Mateusz Morawiecki tutaj nie przyjedzie, to ja się muszę za niego tłumaczyć, nie jestem cudotwórcą u mnie „winien” i „ma” musi się równać.

Radni mają 14 dni na składanie wniosków do budżetu, natomiast kluby oraz komisje merytoryczne rady mają na to 13 dni. Drugie czytanie projektu budżetu odbędzie się w grudniu.

Cenny i opłaty miejskie

Radni ustalili także wysokość opłat za pobyt w ośrodkach wsparcia oraz przebywania dziecka w żłobkach. W obu przypadkach rada wyznaczyła stawki uzależnione od kosztów utrzymania. Dla przykładu, w miejskich żłobkach odchodzi się od opłaty za godzinę pobytu dziecka w placówce. Obowiązywać będzie stawka zryczałtowana związana z gotowością do opieki nad dzieckiem.
Obowiązująca w Zespole Żłobków Miejskich stawka godzinowa wynosiła 1,9 zł. Natomiast, zryczałtowana za 10 godz. pobytu dziecka w żłobku przez cały tydzień nie przekroczy 400 złotych.

Rada Miasta ustaliła również wysokość opłat za deszczówkę. W latach 2020 – 2023 wynosić będę odpowiednio; 4,36 zł, 4,8 zł oraz 5,27 zł za metr sześcienny wód opadowych lub roztopowych. Cennik ten wejdzie w życie od 1 stycznia 2020 roku. Cena została skalkulowana na podstawie przychodów i naliczana będzie od wielkości powierzchni utwardzonej, w tym dachów budynków znajdujących się na terenie nieruchomości.

Hanna Walenczykowska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.