Wolontariusze "Dzięki Wam" remontują dom pogorzelca z bydgoskiego Miedzynia [zdjęcia]
Pan Tadeusz z Miedzynia po wypadku porusza się o kulach, ale jakby nieszczęść było mało w sylwestra w wyniku pożaru, który powstał od wystrzelonych fajerwerków, stracił dach nad głową. Wolontariusze Stowarzyszenia Dzięki Wam w Bydgoszczy podali mu pomocną dłoń i właśnie remontują dom pogorzelca.
Zobacz wideo: Remont deptaku przy al. Ossolińskich w Bydgoszczy.
Prace rozpoczęły się pod koniec kwietnia. - Zaczęliśmy od rozbiórki dachu, który uległ prawie całkowitemu zniszczeniu. Pomagało dziewięcioro naszych wolontariuszy, w tym jedna kobieta - mówi Adam Jaworski, prezes Stowarzyszenia Dzięki Wam. - W akcję pomocową zaangażowali się też sąsiedzi pana Tadeusza, zwłaszcza - pan Jerzy, którzy wziął na swoje barki kwestię koordynacji prac.
[polecane]21592507[/polecane]
A do zrobienia jest wiele. - Ściany budynku trzeba wzmocnić, uzupełniane są również ubytki w ścianach - mówi Adam Jaworski. - Największym wyzwaniem jest jednak położenie nowego dachu. Na szczęście udało się nam pozyskać fachowca, który będzie czuwał nad położeniem nowej konstrukcji.
Dom pana Tadeusza ucierpiał w sylwestrową noc, bo ktoś wystrzelił fajerwerki, a te spadły na dach jego domu i wywołały pożar. Gospodarza nie było wtedy domu. Straż pożarna ugasiła ogień, ale mieszkać tam nie można. Zniszczeniu uległ nie tylko dach, ale też wyposażenie wewnątrz. Na razie mieszkaniec Miedzynia znalazł schronienie u rodziny.