Wojciech Kowalewski sportem zaraża innych. Sport, medale i co dalej?

Wojciech Kowalewski mówi, że nie warto płakać nad rozlanym mlekiem. Plany dobrze mieć, ale życie pisze swoje scenariusze i trzeba się do nich dostosować.

Tak było i w jego przypadku. Gdy nagła kontuzja przerwała mu sportową karierę, zaczął się spełniać w roli menedżera baru w Suwałkach. Ale nie tylko - były bramkarz reprezentacji Polski założył akademię piłkarską, w której szkoli dzieci. Jest także świetnym komentatorem sportowym.

Ma 41 lat. Urodził się w Białymstoku, a wychowywał w Suwałkach. Na piłkarskiej murawie debiutował 22 lata temu. Zaczynał w Wigrach Suwałki.