Woda z kranu ze smakiem czy obawą?
Ostatnio często wykrywane są bakterie coli w wodzie z kranu. O tym, czy to powód do niepokoju rozmawiamy z Dariuszem Gustą, szefem SzWiK.
Rok 2017 jeszcze nie został podsumowany, ale już można stwierdzić, że jest wzrost ilości wykrywania bakterii coli. W 2016 Sanepid wydał 54 decyzje o braku przydatności wody do spożycia, w 2015 r. było ich 25, a w 2013 r. - 23. W ub. roku decyzje te obowiązywały od 4 do 37 dni i dotyczyły ponad 36 tys. mieszkańców regionu.
Czy jest pora roku, w której bakterie coli występują częściej?
Tak, i to jest okres lata. Dlatego niepokojące jest to, że bakterie coli są wykrywane teraz, kiedy jest chłodniej i nie występują warunki sprzyjające ich rozwojowi.
Co się dzieje?
Chcielibyśmy, jako przedstawiciele spółek wodociągowych zrzeszonych w Lubuskim Forum Wodociągowym, wspólnie z pracownikami Inspektoratu Sanitarnego zastanowić się nad problemem i nad tym, jak go rozwiązać.
Gdzie najczęściej wykrywa się te bakterie i czy można by szybciej powiadamiać mieszkańców o awariach?
Czytaj więcej 12 października w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" oraz w serwisie plus.gazetalubuska.pl
Zobacz rownież: Magazyn Informacyjny Gazety Lubuskiej: