Witold Kozłowski - najważniejszy człowiek w Małopolsce

Choć jest chyba najlepiej przygotowanym politykiem Prawa i Sprawiedliwości w Małopolsce do pełnienia funkcji marszałka województwa, nie zostałby nim gdyby nie poparcie i upór Beaty Szydło. To byłej premier Witold Kozłowski zawdzięcza swoją obecną pozycję - najważniejsze stanowisko w naszym regionie. To ona przeforsowała jego kandydaturę w Komitecie Politycznym PiS w Warszawie, choć łatwo wcale nie było.

Witold Kozłowski od poniedziałku jest marszałkiem województwa małopolskiego. Sejmik wybrał go nie tylko głosami 24 radnych PiS, jego kandydaturę poparło nawet 3 radnych opozycji. Ale jeszcze tydzień temu nie było pewności, że to właśnie on obejmie to stanowisko.

Taki był plan?

W uchwałach Komitetu Politycznego PiS zatwierdzających nominacje na najważniejsze stanowiska w województwach, gdzie PiS wygrało wybory, pominięto jedno - Małopolskę. - Potrzebny był dodatkowy czas na uzgodnienie wszystkich szczegółów - tłumaczy nowy marszałek. Prawda jednak jest taka, że wewnątrz PiS toczył się zażarty bój o to, kto będzie miał wpływ na władze naszego regionu.

Od początku za układankę personalną odpowiadała była premier Beata Szydło. Jej pierwszym kandydatem na marszałka był Rafał Bochenek, który jednak nie zyskał akceptacji w Warszawie. Przeciwnicy byłej premier mówią, że to oznaka jej słabnącej pozycji. Zwolennicy tłumaczą, że pierwszy pomysł był tylko „na próbę”, a od początku chodziło o to, by marszałkiem został Witold Kozłowski.