Witaszczyk na dziś: Sądy nie będą się nudzić
Tego lata warszawskim prokuraturom i sędziom nie grozi wakacyjne nieróbstwo.
Jarosław Kaczyński pozwał Lecha Wałęsę za to, że ten zarzuca mu odpowiedzialność za katastrofę smoleńską. Wałęsa z tego powodu nie wygląda na zasmuconego. Jako człowiek, który wybawił ludzkość od komuny, nie ma się czym przejmować. Na tym robota prokuratury i sądów się nie kończy - pięć prywatnych osób złożyło zawiadomienia w sprawie wypowiedzi Kaczyńskiego, który w nerwach zarzucił opozycji, że zamordowała jego brata. Ktoś jeszcze, też prywatnie, doniósł na posłankę Krystynę Pawłowicz (PiS). Jak wiadomo, ta powiedziała posłom opozycji, że mają zdradzieckie mordy i nie potrafią się grzecznie zachować.
Jak widać, dzięki usilnym staraniom polityków, byłych polityków i „prywatnych osób” bezinteresownie zaangażowanych w politykę, w najbliższym czasie nuda nie grozi nie tylko sędziom i prokuratorom, ale nam także.