Po siedmiu latach Wiktor Jędrzejewski ponownie założy „Biało-Niebieską” koszulkę. 32-letni obrotowy został wypożyczony do Stali z KPR-u Legionowo do końca trwającego sezonu. - Bardzo cieszę się na ten powrót i już nie mogę się doczekać pierwszego meczu - mówi.
Gra dla SPR Stali to nie będzie dla pana nowość. Powrót i pomoc w walce o utrzymanie, to była szybka decyzja?
Nie miałem czasu żeby, się na nad nią długo zastanawiać. Podjąłem ją szybko, choć w Legionowie (poprzednim klubie Jędrzejewskiego – przyp. red.) był bardzo fajny klimat, bardzo fajnie się tam czułem. SPR Stal Mielec jest jednak na dużo wyższym poziomie, gra w PGNiG Superlidze i to w głównej mierze zadecydowało o mojej szybkiej decyzji i przenosinach do Mielca.
Legionowo spadło do pierwszej ligi w poprzednim sezonie, ale plan był żeby jak najszybciej wrócić do PGNiG Superligi. Co poszło nie tak?
Ten cel nam się oddalił z różnych względów, szczególnie przez to, że mieliśmy sporo problemów organizacyjnych i kadrowych. Nie ukrywam, że moją ambicją jest gra w PGNiG Superlidze. Dlatego gdy pojawiła się oferta z Mielca postanowiłem skorzystać, mimo że jak wcześniej mówiłem, w Legionowie czułem się bardzo dobrze.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień