Wiceminister startuje na finiszu [KRONIKA TORUŃSKA]
Rzutem na taśmę, już na sam koniec kadencji i jakieś trzy miesiące przed wyborami parlamentarnymi aż o 100 procent zwiększyła się reprezentacja toruńskich polityków w układzie rządowym.
Po poprzednich wyborach, odkąd nastała „dobra zmiana”, było z tym bardzo kiepsko, bo tejże reprezentacji po prostu nie było. Sytuacja ciut się poprawiła dopiero w czerwcu zeszłego roku, kiedy w Ministerstwie Rolnictwa Krzysztofa Jurgiela zastąpił Jan Krzysztof Ardanowski. I była to niewątpliwe zmiana na lepsze, bo od ministra Jurgiela każdy byłby lepszy.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień