Walka z koronawirusem. Przestrzeń publiczna do dezynfekcji. Nie w Bydgoszczy
Już na początku kwietnia Główny Inspektor Sanitarny wydał rekomendacje, z których pełnymi garściami miały czerpać samorządy: to wytyczne dotyczące odkażania przestrzeni publicznych, wskazówki, jakich środków używać do odkażania, jakie miejsca dezynfekować i o jakiej porze. I tak: odkażane w pierwszej kolejności mają być przystanki autobusowe, miejsca przy szpitalach czy zakładach pracy oraz miejsca, gdzie wystąpiło zachorowanie na COVID-19. Bydgoski ratusz jednak, jak na razie, nie planuje większej akcji odkażania miasta.
Dezynfekcja niektórych miast w regionie trwa. Od 18 kwietnia specjalistyczna grupa uzbrojona w spryskiwacze co tydzień wychodzi na ulice Solca Kujawskiego i pobliskich miejscowości. Podobne działania przeprowadzono w gminie Koronowo. Wszystko w ramach ogólnopolskiej akcji pod kryptonimem #SekcjaDezynfekcja, której patronuje Ministerstwo Obrony Narodowej. Organizacja proobronne, a konkretnie: wolontariusze, zajmują się odkażaniem przestrzeni publicznych. Koordynatorem w naszym województwie jest SGPR OP BIZON.
Wirus może utrzymywać się na plastikowych czy metalowych powierzchniach do 9 dni. A badania przeprowadzone w Krakowie wykazały obecność wirusa w ponad 40 proc. próbek pobranych w przestrzeni publicznej. Środki, którymi dysponujemy, są niegroźne dla zwierząt, roślin i ludzi - ulatniają się już po 5 minutach, ale skutecznie zabijają wirusy.
Wykwalifikowani ratownicy czekają na zaproszenia od kolejnych samorządów. Projekt powstał z inicjatywy Fundacji na Rzecz Obronności i Bezpieczeństwa Kraju Combat Alert. To ona wyposażyła 16 zespołów z całego kraju w potrzebny sprzęt ochronny oraz środki dezynfekujące.
Prawie połowa próbek z patogenem
- Wirus może utrzymywać się na plastikowych czy metalowych powierzchniach do 9 dni. A naukowców z Małopolskiego Centrum Biotechnologii UJ pokazały, że materiał genetyczny patogenu SARS-CoV-2 znaleziono w ponad 40 proc. zebranych próbek pobranych w przestrzeni publicznej (na bankomatach czy przystankach autobusowych). Środki, którymi dysponujemy, są niegroźne dla zwierząt, roślin i ludzi - ulatniają się już po 5 minutach, ale skutecznie zabijają wirusy. To preparaty na bazie nadtlenku wodoru. Do działania przystępujemy zwykle późnym popołudniem i wieczorem, kiedy na ulicach jest najmniej mieszkańców - informuje Karol Gramowski, dowódca GRS OP BIZON Solec Kujawski, grupy, która liczy kilkadziesiąt osób.
Akcja może się rozszerzyć
Ratownicy dwa razy w tygodniu wychodzą na ulice miejscowości regionu. Deklarują, że mogą znacznie częściej, jeśli tylko pojawi się potrzeba. Odkażają przystanki, dworce, okolice przychodni zdrowia, urzędów, poczty – miejsca wskazane przez samorządy. Można dołożyć się do akcji, zbiórka jest prowadzona tutaj.
- W akcjach jednorazowo bierze udział kilkanaście osób, pracujemy w kilkuosobowych podzespołach. Dysponujemy opryskiwaczami spalinowymi i ciśnieniowymi – mówi Karol Gramowski. - Jednorazowa akcja trwa kilka godzin.
Dowódca jednostki zachęca samorządy, by zgłaszały chęć wzięcia udziału w akcji. Wystarczy tylko tyle - zaprosić ratowników do swojej miejscowości. Dezynfekują za darmo.
- Czy Bydgoszcz z tej oferty skorzysta? - pytamy.
- Taka oferta do nas nie dotarła - informuje Marta Stachowiak, rzeczniczka urzędu miasta.
- A może miasto ma swój pomysł na odkażanie miejsc, z których korzystamy wszyscy?
- Nie mamy takich planów - odpowiada Marta Stachowiak.
Podróż pod rygorem
Swój plan niezmiennie niemal od początku zagrożenia epidemicznego - o czym już informowaliśmy - realizuje ZDMiKP w Bydgoszczy.
Tomasz Okoński, rzecznik ZDMiKP, przypomina: - Od dwóch miesięcy w komunikacji miejskiej obowiązują zasady mające ograniczyć ryzyko rozprzestrzeniania się koronowirusa.
Jakie konkretnie?
- Na wszystkich liniach autobusowych i tramwajowych obowiązują rozkłady jazdy jak w dni powszednie.
- Na liniach, na których mieliśmy więcej pasażerów, dodane zostały dodatkowe pojazdy (na przystanek podjeżdżają dwa autobusy).
- We wszystkich autobusach i tramwajach zawieszona zostanie sprzedaż biletów przez obsługę pojazdów.
- Na wniosek kierowców wzorem innych miast wygrodzone zostały strefy buforowe w pojazdach komunikacji miejskiej – pomiędzy częścią pasażerską a stanowiskiem kierowcy. Nie ma możliwości wsiadania i wysiadania pierwszymi drzwiami. W przypadku zestawów dwuwagonowych dotyczy to oczywiście wyłącznie pierwszego wagonu.
- Wcześniej w pojazdach komunikacji publicznej wyłączone zostały „ciepłe guziki". Drzwi są otwierane i zamykane bezpośrednio przez kierowców i motorniczych na każdym przystanku.
- Pojazdy są codziennie czyszczone ze szczególnym uwzględnieniem miejsc ogólnodostępnych, takich jak: poręcze, uchwyty, przyciski itd.
- Zakupu biletu okresowego można dokonać online: tutaj.