W wieżowcu przy ul. Sportowej w Rzeszowie pojawiły się nietoperze. Mieszkańcy się skarżą, że służby nic nie robią.
Nasz Czytelnik interweniował w Nowinach, skarżąc się, że w bloku przy ul. Sportowej 21 zagnieździły się nietoperze. - Mamy ten problem od kilku lat, zgłaszaliśmy do administracji, ale ta nie reaguje - denerwuje się pan Grzegorz (nazwisko do wiadomości redakcji).
- W tej chwili pojawiły się na klatkach schodowych, ale w okresie letnim potrafią nawet wlecieć przez otwarte okno do pokoju. Człowiek rano się budzi i najpierw sprawdza, czy na firance nie siedzi mysz ze skrzydłami. A nie można im nic zrobić, bo są pod ochroną.
Najlepiej nie ruszać
Rzeczywiście, wszystkie gatunki nietoperzy występujące w Polsce podlegają ścisłej ochronie. Mieszkańcy nie mogą zatem na własną rękę próbować ich usuwać. Nie może też tego robić spółdzielnia, która administruje ten budynek. - Uważam, że należy te nietoperze pozostawić w spokoju - mówi Edward Słupek, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej „Zodiak” w Rzeszowie. - Przyszła sobie natura do bloku, to trzeba dać jej spokój, one krzywdy nikomu nie robią. Pamiętać też należy, że nie można ich zabijać , bo są w Polsce pod ochroną. Znamy sytuację w tym bloku. To nie jest plaga nietoperzy, one się tam pojawiają sporadycznie i to pojedyncze sztuki. Dlatego nie ingerujemy w tę sprawę, bo one same przychodzą i same odchodzą.
Mogą być niebezpieczne, nie wolno ich dotykać
O ocenę sytuacji i informacje na temat nietoperzy poprosiliśmy lekarza weterynarii. - Nie zdajemy sobie sprawy jak dużo tych skrzydlatych ssaków żyje w miastach. Oprócz tego, że są pożyteczne, mogą stwarzać zagrożenie dla ludzi. Cierpią na przeróżne choroby, mogą być wściekłe. Nie powinno się dotykać tych zwierząt. Musimy powiadomić administratora budynku o obecności nietoperzy, a także organizację przyrodniczą, która oceni jakie to są gatunki, oszacuje ich liczbę, podpowie jak się zachowywać i zaproponuje rozwiązania - tłumaczy lekarz weterynarii Radosław Fedaczyński z lecznicy dla zwierząt „Ada” w Przemyślu.
Dodaje, że duże budynki są wspaniałym siedliskiem dla nietoperzy. Jest tam ciemno, cicho, ciepło. Ponadto bardzo dużo pasożytów oraz owadów, którymi się żywią. W zimie tu zimują, to są ich naturalne jaskinie i wspaniałe miejsce do rozmnażania.
- Istnieje możliwość dotacji z instytucji rządowych na ochronę ludności przed nietoperzami. Można założyć specjalne siatki, moskitiery, urządzenia, które będą odstraszać te zwierzęta. Nie można ich zabijać. Nietoperze są bardzo ważne dla ekosystemu i pomocne ludziom, ale musimy zachować zdrowy rozsądek - twierdzi Fedaczyński.
Co to są nietoperze?
Nietoperze to jedyne zdolne do aktywnego lotu ssaki, w przeważającej większości prowadzące nocny tryb życia. Specyficzną postawę w spoczynku - zwisanie głową w dół - nietoperze zawdzięczają specjalnej budowie tylnych kończyn. Liczba gatunków w Polsce obecnie wynosi 26. Wszystkie krajowe nietoperze są owadożerne. Duże tempo przemiany materii sprawia, że są niezwykle żarłoczne - masa owadów zjedzonych w ciągu jednej nocy przez nietoperza może być równa połowie masy jego ciała. Nietoperze odżywiają się owadami takimi jak: motyle, mrówki, pasikoniki, widelnice, komary, muchówki, chrabąszcze, biegacze. W okresie zimowym nietoperze zapadają w stan hibernacji, podczas którego temperatura ich ciała obniża się o ponad 30 °C i znacznie spowalniają się czynności życiowe.