Mija 2,5 roku od momentu, gdy projekt „Strzelnica sportowa” wygrał drugą edycję budżetu obywatelskiego Rypina. Inwestycji jak nie było, tak nie ma.
Pomysł zakładał wybudowanie strzelnicy sportowej na minimum trzy stanowiska strzeleckie o długości osi strzelania 100 metrów. Inwestycja miała objąć wyrównanie terenu, usypanie wałów ziemnych (o czterech metrach wysokości), zadaszenie kulochwytu oraz stworzenie wiaty (budynku), w której miały znajdować się stanowiska strzeleckie. Całość była wyceniona na 250 tys. zł.
Dlaczego nadal w Rypinie nie pojawiła się strzelnica? Czytaj w dalszej części artykułu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień