W izraelskiej szkole o Polakach. Felieton Jerzego Witaszczyka
Minister edukacji Izraela Naftali Bennett wprowadzi do szkół lekcje o polskim antysemityzmie.
Jest w błędzie ten, kto naiwnie myśli, że do tej pory w Izraelu młodych nie uczono o wrodzonej nienawiści Polaków do Żydów. Wystarczy obejrzeć dokumentalny film, w którym Żyd Yoav Shamir bezstronnie pokazuje, jak izraelskiej młodzieży udającej się do Polski, m.in. do Auschwitz, wciska się antypolską propagandę. Na takie wyprawy co roku jeździ kilkadziesiąt tysięcy młodych Izraelczyków; wszyscy są indoktrynowani, że Polak to antysemita.
Nie można więc dziwić się, że od czasu do czasu polscy turyści usłyszą w Izraelu: „dobry Polak to martwy Polak” i przy okazji ktoś z miejscowych obrzuci ich kamieniami. Żeby z nich zrobić dobrych Polaków?