Ulica Langiewicza w Zielonej Górze jest w katastrofalnym stanie
- Ulica Langiewicza jest w katastrofalnym stanie. Nie rozumiem dlaczego od lat nikt nie chce o nią zadbać - denerwuje się Czytelnik z Zielonej Góry.
- Od kilkunastu lat nie można się doprosić w urzędzie miasta naprawy ul. Langiewicza - mówi Leszek Malinowski. - Ostatnie pismo w tej sprawie skierowałem do urzędu w październiku 2016 roku. Dziwi mnie, że łatwiej jest wydać miejskie pieniądze na wymianę nawierzchni na innych ulicach, których stan techniczny jest dużo lepszy niż utwardzenie gruntowej ul. Langiewicza. Może „GL” uda się zmienić ten stan rzeczy? - zastanawia się nasz Czytelnik z Zielonej Góry.
Tędy do przychodni chodzi sporo osób, do szkoły idą uczniowie. A jest niebezpiecznie
Jak podkreślają mieszkańcy, w okolicy ulicy Langiewicza jest szkoła plastyczna, centrum laryngologii, hipermarket. Wiele osób więc z niej korzysta. Ale droga po każdym deszczu jest pełna dziur, nie da się tędy przejść suchą nogą.
Więcej przeczytasz w poniedziałek (6 marca) w papierowym wydaniu Gazety Lubuskiej oraz na stronie plus.gazetalubuska.pl