Marek Budniak

Ułaskawieni przez Bieruta uniknęli kary śmierci

Marek Budniak

4 listopada 1950 r. Późny wieczór. Członkowie konspiracyjnej organizacji „Białe Sokoły” z powiatu Strzelce Krajeńskie, na rozkaz Kazimierza Zdzicha napada na mieszkanie Feliksa Kozłowskiego w Bielicach Starych. Są przekonani, że znajdą tam broń palną.

4 listopada 1950 r. Późny wieczór. Członkowie konspiracyjnej organizacji „Białe Sokoły” z powiatu Strzelce Krajeńskie, na rozkaz Kazimierza Zdzicha napada na mieszkanie Feliksa Kozłowskiego w Bielicach Starych. Są przekonani, że znajdą tam broń palną.

Mają tylko trzy rowery, dlatego Adam Jessa wiezie na bagażniku Jana Lewandowskiego.

CZYTAJ WIĘCEJ:

  • Mężczyźni początkowo nie przyznawali się do morderstwa
  • Czy istnieje szansa, że wydarzenia potoczyły się inaczej?
Pozostało jeszcze 91% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Marek Budniak

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.