Trzylatków nie odeślemy
Od września tego roku obowiązkiem szkolnym objęte zostaną siedmiolatki. Sześciolatki wracają do przedszkola. A tu zaczyna się robić ciasno.
W marcu rozpocznie się nabór dzieci do przedszkoli. W tym roku szkolnym rodzicie nie mieli większych problemów ze znalezieniem miejsca w przedszkolu. Od września sytuacja może być inna, bo sześciolatki nie idą do pierwszej klasy w szkole, tylko pozostają w przedszkolu. Czy wrócą bez przeszkód? Trudność polega na tym, że ich miejsce zajęły trzyletnie maluchy. Tak więc miejsca dla wszystkich dzieci robi się bardzo mało.
- Przygotowujemy się na tę sytuację - mówi Stefan Śpibida, wójt Dobrego. - Dyrektorzy przedszkoli sondują obecnie sytuację, bo chcemy mieć pewność, ilu trzylatków zgłoszą rodzice. Mamy plan powiększenia i rozbudowy naszych placówek w Dobrem i Krzywosądzy. W gminie funkcjonują cztery oddziały przedszkolne, dwa w głównej placówce, jedno przy Zespole Szkół i jedno w Krzywosądzy. Planujemy w razie potrzeby rozbudowę o dodatkowe oddziały. Wiąże się to oczywiście z pewnymi nakładami, ale wystąpimy o dofinansowanie tych projektów z funduszy unijnych. Z pewnością trzylatków nie odeślemy do domów.
W sumie, w gminie Dobre opieką przedszkolną objęta jest prawie setka dzieci. - Realizowane są u nas ogólne programy wychowawcze, ale też autorskie, opracowane przez nasze nauczycielki - twierdzi dyrektor Bożena Krzyżaniak. - Ich celem jest rozwój dziecka, rozwijanie jego zainteresowań i talentów. Ta praca przynosi rezultaty, bo wiele naszych przedszkolaków uczestniczy w różnych konkursach plastycznych, wokalnych i recytatorskich. Uwielbiają brać w nich udział, co oznacza, że chętnie uczą się nowych rzeczy.