Adam Muśko

Trener Olimpii Zambrów: Jest dobrze, ale trzeba być czujnym

Trener Olimpii Zambrów: Jest dobrze, ale trzeba być czujnym Fot. Andrzej Zgiet
Adam Muśko

Olimpia Zambrów jesienne zmagania zakończyła na 10. miejscu z przewagą sześciu punktów nad strefą spadkową.

Biorąc pod uwagę z jakimi problemami mierzył się zambrowski klub w trakcie przygotowań do sezonu, a także już podczas rozgrywek jest to wynik bardzo dobry. Zmiana właścicieli drużyny, roszady trenerskie, kłopoty finansowe - to wszystko miało wpływ na słaby początek rozgrywek. Wyniki drużyny znacznie się poprawiły gdy stery trenerskie na początku września przejął Piotr Rzepka. Pod wodzą byłego reprezentanta Polski zambrowianie zaczęli piąć się w tabeli. Na uwagę zasługują wygrana nad Odrą Opole (3. miejsce w tabeli) i remis z Rakowem Częstochowa (lider tabeli).

- Nasze miejsce w tabeli jest zadowalające, ale trzeba być cały czas czujnym - twierdzi Rzepka. - Wiadomo, że dobre wyniki budują atmosferę w klubie i tak jest u nas. Stowarzyszenie, które ponownie zarządza drużyną zrobiło już wiele dobrego, ale nie możemy na tym poprzestawać. Musimy dążyć do jeszcze lepszej organizacji, jeszcze lepszych wyników. Wiele renomowanych klubów miało kłopoty jesienią i na pewno w miarę możliwości wzmocnią się. Wiosną będzie bardzo trudna walka do końca. Tabela jest “płaska” i po dwóch porażkach już można się znaleźć w niebezpiecznej strefie - dodaje trener.

Fabian Piasecki jesienią był najskuteczniejszym strzelcem Olimpii Zambrów. 21 -letni napastnik zdobył 6 goli

Po zakończeniu jesiennych zmagań piłkarze mieli jeszcze przez tydzień roztrenowanie, a od poniedziałku mają wolne. W klubie mają stawić się 9 stycznia.

- Zawodnicy dostali rozpiskę co mają robić i będę zadowolony jak zrealizują z tego 80 procent - twierdzi Rzepka. - Ale przede wszystkim mają odpocząć psychicznie, bo ta jesień pod tym względem była bardzo wyczerpująca.

Szkoleniowiec chciałby utrzymać trzon drużyny, ale zdaje sobie sprawę, że niewielkie zmiany będą nieuniknione. Już wiadomo, że odejdzie środkowy obrońca Mariusz Gogol. Pozwolenie na szukanie klubu dostał Przemysław Jastrzębski. Z kolei z Arką Gdynia trenuje Jakub Bach, który jest z tego klubu wypożyczony do końca sezonu.

- Mariusz najprawdopodobniej wyjeżdża do Niemiec i na jego miejsce będziemy szukali obrońcy - przyznaje Rzepka. - Natomiast Jakub Bach powinien zostać u nas. Arka chce tylko sprawdzić jakie poczynił postępy, przyjrzeć się temu zawodnikowi.

Jesienią spore kłopoty były z młodzieżowcami. Piotr Rzepka miał do dyspozycji tylko trzech: Sebastian Szerszeń, Karol Buzun i Bach.

- Trójka młodzieżowców to zdecydowanie za mało - mówi trener - Co najmniej pięciu takich zawodników chciałbym mieć w kadrze na wiosnę i już szukamy piłkarzy z roczników 1996 i 97. Uważam, że właśnie II liga jest najlepszym poligonem dla młodzieżowców. Jeżeli poradzi sobie w II lidze to może dostawać szansę na wyższym poziomie. Już rozmawiamy o młodych piłkarzach z klubami ekstraklasy, czy I ligi, a także szukamy w niższych ligach.

Na pewno inne klubu interesują się najskuteczniejszym strzelcem Olimpii - Fabianem Piaseckim. 21-letni napastnik, który w barwach Górnika Zabrze zaliczył pięć występów w ekstraklasie, jesienią zdobył sześć goli.

- Fabian w ostatnich spotkaniach nie był już tak bardzo skuteczny - zauważa Rzepka. - Było widać, że był coraz mocniej kryty i już nie wystarczała taka gra jak na początku sezonu. Rozmawiałem z nim i sam zawodnik stwierdził, że jeszcze jedna runda na poziomie II ligi dobrze mu zrobi. Także na razie nie ma mowy, że odchodzi. Jeżeli dostanie konkretną propozycję to wspólnie z nim rozważymy to.

Rozgrywki II ligi mają być wznowione w weekend 4 - 5 marzec. Na początek wiosennych zmagań Olimpia podejmie Legionovię.

Adam Muśko

Od początku pracy w mediach lokalnych zajmowałem się tematyką sportową, przede wszystkim koszykówką i lekkoatletyką. Z Gazetą Współczesną i Kurierem Porannym jestem związany od 2016 roku. Na początku pracowałem jako dziennikarz sportowy, a od 2021 roku w obu tych tytułach jestem wydawcą online. Od 2024 roku odpowiadam także za stronę bialystok.naszemiasto.pl. Moim zadaniem jest jak najszybsze dostarczenie czytelnikom aktualnych, rzetelnych i zweryfikowanych wiadomości z regionu, a także z kraju.    

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.