Tamara Czartoryska, córka Adama Karola, oskarża ojca o "niemoralne zachowanie" w sprawie sprzedaży słynnej kolekcji
Córka Adama Karola Czartoryskiego, Tamara, twierdzi, że jej ojciec od początku planował pieniądze ze sprzedaży kolekcji (w tym słynnej "Damy z gronostajem" Leonarda da Vinci) przelać na konto zagraniczne. Jej zdaniem wcale nie chciał, by - tak jak deklarował - służyły polskiej kulturze, lecz chciał je wydawać na swoje prywatne potrzeby
Jak już wcześniej informowaliśmy, Tamara Czartoryska, córka Adama Karola, postanowiła wytoczyć ojcu proces o ubezwłasnowolnienie. Chce odsunięcia go od fundacji Le Jour Viendra w Lichtensteinie, na konto której trafiły ok. 90. proc. z ok. 441 mln zł, jaką krakowska Fundacja Czartoryskich otrzymała od rządu polskiego za sprzedaż kolekcji arystokratycznego rodu (m.in. „Damy z gronostajem” Leonarda da Vinci).
Wtedy właśnie Maciej Radziwiłł, obecny prezes Fundacji Czartoryskich i jej likwidator (próbował bezskutecznie rozwiązać fundację, ale krakowski sąd rejestrowy nie przychylił się do tego wniosku uznając, że „nie uzyskał wystarczających dowodów, że organizacja nie ma pieniędzy na koncie), komentował na naszych łamach: – Nieprzyjemnie, że ten konflikt przenosi się też na pole działalności fundacyjnej. Sama Tamara, która wcześniej niezbyt się interesowała fundacją, zajęła się nią dopiero, gdy pojawiły się pieniądze - mówi Maciej Radziwiłł. - Poza tym powinna się zdecydować, czy jest niepoczytalny, bo jednocześnie chce, by różne dokumenty podpisywał. To ma Alzheimera czy nie?
Czytaj więcej:
- Córka oskarża ojca
- Niejasne przelewy
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień