Ceny zbóż są niższe niż po wybuchu wojny na Ukrainie. Rolnicy magazynują więc plony. Minister rolnictwa prognozuje większe zapotrzebowanie na zboże w drugiej połowie roku.
Rekordowo wysokie stawki za rzepak oraz drogie zboża przekonują niektórych rolników do zmiany struktury upraw. Podejmują ryzyko, bo nikt nie wie, kiedy zakończy się wojna w Ukrainie.
Złotem nie można się najeść - przekonał się o tym król Midas. Wiedzą o tym i ci, którzy inwestują na światowych giełdach i w trudnych czasach coraz chętniej kupują zboże.
Upalne wiosna oraz lato przyspieszyły rozpoczęcie tegorocznych żniw, które na większości pól Kujaw i Pomorza już się zakończyły.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.