Burzliwy przebieg miało spotkanie mieszkańców Paterka z inwestorem, który chce budować w tej miejscowości ubojnię na tysiące świń. Irytacja mieszkańców była tak wielka, że w ogóle nie dopuścili do głosu właściciela zakładów mięsnych.
Nieprzebadane mięso z ubojni na Mazowszu rozjechało się po Europie. Jest gigantyczna afera. Za skandaliczne zachowanie grupki chciwych ludzi obrywa cała branża. Nie po raz pierwszy!
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.