Po strajku 1980 roku "bezpieka" szukała kozła ofiarnego. Pasowało to i władzy, i górnikom. Wszyscy stanęli po jednej, a ja po drugiej stronie - mówi Władysław Duda, były dyr. KWK Manifest Lipcowy
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.
Serwis jest częścią: