W zaciśniętej dłoni jednego ze szkieletów znajdował się pierścień - sygnet z inicjałami. W dużą literę H wpisano literę K. Ten człowiek, wiedząc, że czeka go egzekucja, prawdopodobnie liczył, że ktoś kiedyś dowie się kim był.
Pracownicy rzeszowskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej przez dwa dni poszukiwali szczątków ofiar band UPA.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.