Ten pan ze zdjęcia to Waldemar Jesis. Wydał prywatne pieniądze na... upiększenie okolicy. Wymienił chodnik, ustawił ławki, śmietniki, kwietniki. Takich jak on jest w mieście więcej!
Znów można kupić unitrę, albo chodzić w relaksach. Nie brakuje też miłośników kultowych pojazdów sprzed lat.
Czemu Andrzej Sibera z ukochaną Anią postanowili zagospodarować pusty, psujący widok w okolicy lokal? Nie, nie będzie wzruszającej odpowiedzi. Wcale nie z dobrego serca i miłości do miasta.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.
Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.