Szymon Bajor nie pęka przed legendą rosyjskiego MMA. Zawodnik Spartakusa Rzeszów trenuje przed swoją najważniejszą walką

Czytaj dalej
Fot. Paweł Miecznik
Łukasz Pado

Szymon Bajor nie pęka przed legendą rosyjskiego MMA. Zawodnik Spartakusa Rzeszów trenuje przed swoją najważniejszą walką

Łukasz Pado

Szymon Bajor, zawodnik Spartakusa Rzeszów przygotowuje się do najważniejszej walki w swojej karierze. W marcu w Samarze zmierzy się z Rosjaninem Aleksandrem Emelianenko. Jest dobrej myśli.

Rosjanin jest młodszym bratem wielkiej gwiazdy MMA Fiodora, który przez siedem lat był numerem jeden na świecie w wadze ciężkiej w tej dyscyplinie.

Aleksandr nie ma tylu tytułów co Fiodor, ale umiejętnościami nieznacznie ustępuje bratu. Jest trzykrotnym mistrzem świata w sambo bojowym, przez cztery lata był jedną z gwiazd legendarnego PRIDE, gdzie pokonał m.in. Pawła Nastulę.

- Rozmowy na temat mojej walki z Aleksandrem trwały już od świąt Bożego Narodzenia. Zanim podjąłem decyzję, obejrzałem sobie kilka walk z jego udziałem. Wiem, że czeka mnie duże wyzwanie, ale ja takich wyzwań się nie boję i chętnie je podejmę - mówi zawodnik Spartakusa Rzeszów Szymon Bajor. - W tym sporcie mój rywal siedzi znacznie dłużej ode mnie i nie jest to facet z pierwszej łapanki.

W dalszej części artykułu przeczytasz o tym:

  • jak się Bajor przygotowuje do starcia z mistrzem świata w sambo bojowym, pogromcą Pawła Nastuli
  • co może grozić w Rosji zawodnikowi Spartakusa
  • jakie są atuty Bajora, a jakie "dusiciela" z Rosji
  • co ma do powiedzenia na temat walki trener Bańkowski
Pozostało jeszcze 74% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Łukasz Pado

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.