Szybciej będą widzieć. I chodzić bez bólu też
Ponad 9,6 mln zł wynosi zastrzyk finansowy z NFZ, który zasili budżety placówek specjalizujących się w leczeniu zaćmy i endoprotezoplastykach.
- Nie ma pani w telefonie naszej aplikacji? Warto zainstalować, bo można sporo zaoszczędzić - zachęca klientkę kasjerka w jednym z bydgoskich sklepów.
- Nic mi po niej, bo i tak nie dowidzę, a pierwszą operację zaćmy w prawym oku mam dopiero w 2019 roku - skarży się starsza pani.
Może jednak starszej pani uda się szybciej poprawić jakość widzenia. Kujawsko-Pomorski Oddział NFZ otrzymał w tym miesiącu dodatkowe 9,6 mln zł na operacje zaćmy oraz zabiegi wszczepienia endoprotez biodra i kolana.
- Obecnie kontaktujemy się z placówkami realizującymi te świadczenia. Chcemy sprawdzić, ile mogą wykonać ponad to, co już mają zakontraktowane. Po przeprowadzonej analizie dokonamy podziału pieniędzy na poszczególne placówki. Liczymy, że dodatkowe kwoty pozwolą skrócić kolejki oczekujących na te zabiegi - informuje Barbara Nawrocka, rzeczniczka prasowa oddziału Funduszu w Bydgoszczy.
To dobra wiadomość dla tysięcy pacjentów czekających na zabiegi, które nie tylko poprawiają jakość życia, ale - jak w przypadku wszczepienia endoprotez - uwalniają od koszmarnego bólu, uniemożliwiającego normalne funkcjonowanie.
Operacje usunięcia zaćmy, to - obok endoprotezoplastyki stawów kolanowego i biodrowego - usługi medyczne, na które pacjenci w Polsce czekają najdłużej. Z raportu NIK (listopad 2016 r.) wynika, że średni czas oczekiwania przekraczał wówczas, w niektórych oddziałach NFZ, 1400 dni.
Stąd wiosną br. prezes NFZ, na wniosek ministra zdrowia, przekazał dodatkowe pieniądze, który miały zmniejszyć kolejki pacjentów, zapisanych na zabieg usunięcia zaćmy. Wtedy do naszego regionu trafiło nieco ponad 3 mln zł.
W marcu informowaliśmy, że na usunięcie zmętniałej soczewki czeka w województwie prawie 29 tys. pacjentów; średni czas oczekiwania - w tzw. przypadkach stabilnych wynosił 435 dni, w kategorii „pilnej” - 128 dni.
Analizując wczoraj pierwsze wolne terminy rejestracji na operację zaćmy (na podstawie ogólnopolskiego informatora o czasie oczekiwania na świadczenia medyczne) można wnosić, że sytuacja pacjentów niewiele się poprawiła po wiosennym finansowym zastrzyku.
Na 18 placówek w regionie, które mają podpisany kontrakt z NFZ dziewięć oferuje wolne terminy w 2018 r., siedem w 2019 r. i dwa - w 2021 r.
Lecznicą z najbardziej odległym czasem wykonania operacji zaćmy jest m.in. Wojewódzki Szpital Zespolony w Toruniu. Tu pierwszy wolny termin to sierpień 2021 r. Z kolei w NZOZ „Oko-Med” w Grudziądzu na zabieg zapisanych jest ponad 1400 osób.
- Teraz pacjenci czekają około roku - usłyszeliśmy w rejestracji tej placówki.
Na kwiecień 2018 r. zapisywani są chorzy na zaćmę w toruńskim „Hipokratesie”. - Chodzi o przypadki stabilne - precyzuje rejestratorka.
Dramat przeżywają pacjenci czekający na wszczepienie endoprotezy stawu biodrowego. Absolutnym rekordzistą jest Nowy Szpital w Świeciu - w internetowej kolejce pierwszy wolny termin to... lipiec 2025. Czyli za lat 8! Najkrótszą kolejkę na lecznica w Brodnicy - październik 2019 r.
W przypadku naprawy stawu kolanowego można próbować dostać się do Centrum Diagnostyczno-Leczniczego „Barska” we Włocławku (sierpień 2019). Bydgoskie szpitale - wojskowy i oba uniwersyteckie oferują zabiegi w 2023 r.