Szpital uniwersytecki im. dr. Biziela dopiął grafiki dyżurów, szpital uniwersytecki Jurasza nadal ma kłopoty kadrowe

Czytaj dalej
Fot. Tomasz Czachorowski
Hanna Walenczykowska

Szpital uniwersytecki im. dr. Biziela dopiął grafiki dyżurów, szpital uniwersytecki Jurasza nadal ma kłopoty kadrowe

Hanna Walenczykowska

Braki kadrowe powodują, że w szpitalu Jurasza są przekładane wizyty u lekarzy ortopedów. Natomiast, sytuacja w szpitalu Biziela się ustabilizowała.

Szpital Uniwersytecki nr 1 im. dr. Antoniego Jurasza w Bydgoszczy jest ostatnio często krytykowany.

Na internetowych portalach społecznościowych ukazują się nieprzychylne mu wpisy, na przykład na Facebooku, niedawno pojawiła się taka informacja: „- (…) bez rozgłosu medialnego dąży się do zamknięcia centrum urazowego poprzez wyeliminowanie oddziału ortopedii. Pretekstem jest brak porozumienia z częścią specjalistów, z którymi nikt nie prowadzi poważnych negocjacji.

Nie ogłoszono także konkursu dla lekarzy. W tym czasie dyrekcja doprowadziła do sytuacji, w której faktycznie na oddziale ratunkowym przez 5 dni dyżurował jeden i ten sam lekarz. Wygaszenie działalności tego oddziału będzie się wiązało nie tylko z faktycznym zamknięciem całego centrum urazowego (które bez ortopedii nie może funkcjonować) ale także z istotnym wydłużeniem kolejek do zabiegów wszczepiania endoprotez (jest to ośrodek wszczepiający najwięcej endoprotez w Bydgoszczy)”.

Ze względu na zmniejszoną liczbę lekarzy ortopedów część zaplanowanych wizyt jest odwoływana.
Marta Laska

Natomiast we wtorek (13 marca br.) na YouTube opublikowane zostało nagranie rozmowy telefonicznej, podczas której pacjent próbujący zarejestrować się do lekarza ortopedy usłyszał, że w środę (14 marca) wizyty się nie odbędą i nie wiadomo czy poradnia nadal będzie istnieć.

Konflikt nadal trwa, o szczegółach i wielu wątkach sporu przeczytasz w dalszej części artykułu.

Pozostało jeszcze 60% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Hanna Walenczykowska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.