Szpital tnie łóżka, bo brakuje pielęgniarek. I tak bez końca?!
Pół roku temu z braku pielęgniarek szpital musiał zlikwidować kilkadziesiąt łóżek. Teraz „pod nóż” ma pójść 50 następnych. A na dziś trudno powiedzieć, czy będzie to ostatnia taka zmiana w najbliższych latach.
- Kto to widział, by likwidować łóżka? To powinno iść nawet w drugą stronę – łóżek powinno przybywać. Człowiek może dbać o zdrowie, ale choroba nie wybiera – mówiła nam w poniedziałek 16 grudnia Krystyna Musiał. Jest przerażona tym, co właśnie zapowiada gorzowska lecznica.
- Po nowym roku będziemy musieli zlikwidować kolejne łóżka. Będzie ich około 50. Wyliczamy, ile dokładnie – usłyszeliśmy od Roberta Surowca, wiceprezesa Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień