Szlachetna Paczka koszykarzy Anwilu
Koszykarze Anwilu w hipermarkecie przygotowywali paczkę dla jednej z rodzin zakwalifikowanych do tegorocznej edycji Szlachetnej Paczki.
Dary trafiły do rodziny, w której Monika (29 l.) wraz z partnerem Piotrem (31 l.) wychowuje dwoje dzieci: Olę (2 l.) i Kacpra (11 l.), syna kobiety z pierwszego małżeństwa.
Monika w młodym wieku straciła mamę i najbliższą rodzinę, wychował ją samotnie ojciec. Szybko się usamodzielniła i założyła rodzinę. Gdy Kacper miał kilka lat, jego tata odszedł i pani Monika przez długi czas musiała radzić sobie sama. Obecnie mieszka z partnerem w jednopokojowym mieszkaniu. Mężczyzna pracuje, by utrzymać całą rodzinę. Jego wynagrodzenie (2300 zł) to cały dochód, rodzina nie dostaje zasiłków ani alimentów na Kacpra.
Po odjęciu kosztów mieszkania, rodzinie zostaje na życie ok. 457 zł na osobę. Monika chce możliwie szybko podjąć pracę, marzy o otwarciu własnego sklepiku. Najważniejszą potrzebą rodziny było łóżko, bo to, które posiada, jest za małe, Piotr zmuszony jest spać na podłodze. Bardzo przydadzą się też żywność i odzież, które znacząco obciążają budżet domowy. Na pewno pomoc koszykarzy Anwilu bardzo się przydała.