Sześciodniowy tydzień nauki? W razie czego zawsze zostają jeszcze wolne niedziele
Ministerstwo Edukacji Narodowej przygotowało rozporządzenie, które umożliwia szkołom organizowanie sześciodniowego tygodnia nauki. W domach uczniów zawrzało.
W wyniku przeprowadzonej reformy edukacji, we wrześniu 2019 r. w szkołach średnich naukę rozpoczną zarówno absolwenci ostatniego rocznika gimnazjum, jak i ci z pierwszych roczników, które zakończą ośmioletnie szkoły podstawowe. W sumie w całej Polsce będzie to blisko 772 tys. uczniów. Dla porównania, do tej pory do szkół średnich co roku trafiało ok. 350 tys. osób.
I tak w I Liceum Ogólnokształcącym im Henryka Sienkiewicza w Kędzierzynie-Koźlu planuje się otwarcie ośmiu klas, po cztery dla uczniów z gimnazjów oraz tyle samo dla absolwentów podstawówek.
W poprzednich latach otwierano pięć, sześć oddziałów. Podobnie jest w wielu innych liceach. W technikach te obawy są mniejsze, bo 15-latkowie jeszcze nie chcą wybierać sobie przyszłego zawodu i częściej wybierają ogólniaki. Samorządy dwoją się więc i troją, by zapewnić dla uczniów miejsca.
„Nie planujcie weekendów waszym dzieciom, MEN zrobi to za was” - internetowy wpis o takiej treści wywołał prawdziwą burzę. Jego autorem jest Ogólnopolskie Porozumienia Rad Rodziców. Alarmuje ono, że Ministerstwo Edukacji Narodowej przygotowało rozporządzenie, które umożliwia szkołom wprowadzenie sześciodniowego tygodnika nauki.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień